W Nowej Rudzie, przy ulicy Kościelnej (plac księdza Michała Białowąsa), przed kościołem pod wezwaniem Bożego Ciała, na skwerku, stoi uszkodzona, bezgłowa, barokowa figura przedstawiająca świętego Jana Nepomucena.
Pierwotnie była ona umieszczona przy ulicy Bohaterów Getta, obok balustrady mostu na "Potoku Zmarłych". Niestety, w latach 60. XX wieku zahaczyła o nią przejeżdżająca ciężarówka, powodując jej upadek i widoczne uszkodzenia (podobno głowy nigdy nie odnaleziono, ani chybi wpadła do wspomnianego wyżej potoku).
Po tym wydarzeniu pozostałości trafiły za kaplicę przy kościele parafialnym pw. św. Mikołaja, a następnie przed dawny kościół ewangelicki.
Święty został przedstawiony w typowej pozie, z krzyżem w ręce.
Czas obszedł się z nim bezlitośnie: stracił tak ważne atrybuty jak biret, aureolę z gwiazdami, a nawet "modnie ścięte trzewiki" (czubku butów zostały obtłuczone).
Niemniej jednak już z daleka można rozpoznać tożsamość "denata", a na postumencie rzeźby wyryto dodatkowo napis nie pozostawiający żadnych wątpliwości.
Dodatkowo znajdziemy także datę - 1707.
Okazuje się, że zabytek ten jest bardzo stary i dorównuje metryką noworudzkiemu Nepomucenowi z ulicy Cmentarnej.
Zdjęcia wykonałam w maju 2021 roku.