Toporny kształtem obelisk wzniesiono w roku 1970 w miejscu poniemieckiego kamienia pamiątkowego Horsta Wessela.
Pomnik Wolności i Zwycięstwa, bo taką oficjalnie nazwę nosił, został odsłonięty uroczyście w dniu 9 maja.
Wykonano go w Zakładach Kamienia Budowlanego w Bolesławcu, a autorem jego projektu był wrocławski rzeźbiarz, Bernard Lewiński.
Pierwotnie widniały na nim daty "1939 - 1945" (zachowały się, ale są słabo widoczne, bo zasłaniają je krzaki) oraz umieszczony od frontu napis "Lenino 1943".
W roku 1983 na monumencie dodatkowo zamontowano tablicę poświęconą 40-leciu Ludowego Wojska Polskiego oraz wykuto napis "Poległym za Ojczyznę". Pod koniec XX wieku orzeł na cokole - za zgodą autora projektu - zyskał koronę, której początkowo oczywiście nie posiadał. Drugi z orłów - jak się domyślam - nawiązuje do herbu Piastów dolnośląskich, a ten korony nie posiadał.
Na początku roku 2018 dalsze istnienie pomnika stało się mocno niepewne ze względu na jego "komunistyczną przeszłość".
Na szczęście opamiętano się w porę:
Na podstawie ustawy z 1 kwietnia 2016 roku o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego, do końca marca 2018 roku z przestrzeni publicznej powinny zniknąć wszelkie tego typu przejawy. Dotyczy to nazw ulic, symboli czy pomników w tym, zdaniem IPN, obiektu znajdującego się przy pl. Jana Pawła w Ząbkowicach Śląskich. Na pomniku widniała bowiem tablica utrwalająca 40-lecie Ludowego Wojska Polskiego, a także inskrypcja „Lenino 1943”.
Gmina Ząbkowice Śląskie nie wyraziła jednak zgody na wyburzenie obiektu i zaproponowała wymianę tablicy pamiątkowej o treści zaproponowanej przez IPN: „W hołdzie żołnierzom polskim walczącym o wolną Polskę na frontach II wojny światowej” oraz usunięcie inskrypcji „Lenino 1943”. Instytut Pamięci Narodowej w Warszawie pozytywnie zaopiniował pomysł władz gminy i dzięki uzgodnieniom obiekt udało się „uratować”.
Warto zaznaczyć, że pierwszy postulat dotyczący zmian pojawił się już 20 lat temu. Proponowano by tablicę związaną z 40-leciem Ludowego Wojska Polskiego zdjąć i zdeponować w Izbie Pamiątek Regionalnych, a w jej miejsce zamontować lub wkomponować w prawy cokół bardziej uniwersalny napis. Jednocześnie skuty miał być napis „Lenino 1943”. Na to nie wyraził zgody jednak autor pomnika, a jedyne zmiany, które wówczas przeprowadzono to dodanie korony orłowi na lewej kolumnie i wykucie na niej napisu „Poległym za Ojczyznę”. Miało to miejsce gdy ówczesne władze gminy zmieniały nazwę placu Wolności na plac Jana Pawła II. Miała wówczas miejsce uroczysta celebra liturgiczna, w czasie której oficjalnie przemianowano nazwę placu i po raz pierwszy użyto publicznie nowego określenia pomnika. To właśnie od tamtego czasu obiekt nazywany jest „Poległym za Ojczyznę”.
Źródło
Obecnie jest to miejsce spotkań i patriotycznych wystąpień, a pod uratowanym pomnikiem o zmienionej tożsamości regularnie składane są kwiaty i zapalane są znicze ku pamięci poległych.
A ja, przechodząc obok, za każdym razem jestem zachwycona tymi topornymi, prawie kubistycznymi formami żywcem wyjętymi z czasów PRL. Chyba już nikt w Ząbkowicach nie wyobraża sobie, żeby ten pomnik zburzyć.