W modernistycznym biurowcu, znajdującym się przy ulicy Wita Stwosza 7 w Katowicach, zachował się bardzo ciekawy zabytek techniki - przedwojenna winda paciorkowa, znana jako "Paternoster". Jest to jeden z dwóch katowickich egzemplarzy tego unikatowego dźwigu okrężnego - bliźniaczy istnieje w gmachu Sejmu Śląskiego.
Winda tego typu pozostawała w ciągłym ruchu i nie zatrzymywała się na piętrach. Poszczególne kabiny, mieszczące dwie osoby, były otwarte i przesuwały się jak paciorki w różańcu w dwóch rzędach, jedne w górę, drugie w dół, przejeżdżając przez piwnicę i strych.
Podobnych dźwigów zachowało się w Polsce jedynie jeszcze kilka.
Obecnie konstrukcje te, ze względu na swą wysoką wypadkowość, nie są już stosowane, starannie dba się jednak i konserwuje te jeszcze istniejące. Wszelkie ich awarie są jednak bardzo kłopotliwe, gdyż brakuje części wymiennych, które muszą być najczęściej dorabiane ręcznie.
Poza Katowicami Paternostery można spotkać jeszcze w Opolu (dwa egzemplarze), Wrocławiu i Iłowie. Niegdyś winda paciorkowa istniała także w Gliwicach (budynek Bumaru Łabędy) i w Gdańsku.
Miałam przyjemność wypróbować katowicki egzemplarz tego unikatu. Przeżycie niezapomniane!