Witam,
przedstawiam Wam jeden z mitycznych tuneli. W moim mieście jest wiele opowieści o tunelach. A to z Rokity do Książa, czy biegnący pod Odrą tunel kolejowy. Czasami legenda się sprawdza. I tak było w tym przypadku.
Legenda - istnieje tunel od fabryki, do pobliskiej wioski. Długi, i głęboko pod ziemią. Koniec.
Mapy, lidar nic nie dały. Zacząłem dopytywać. Znałem jedynie orientacyjną lokalizację. Wybrałem sie do lasu, i znalazłem coś. Prawdę mówiąc, gdyby nie budowa nowej inwestycji, nie trafił bym. Inwestycja odsłoniła rąbka tajemnicy, i... wejście.
Na starych mapach znalazłem, że w lesie przed wioską, znajdowała się wieża. Ale wioska nie miała wieży ciśnień do wody. Więc trop wskazuje że to była czerpnia czystego powietrza.
W latach 70' jedna z fabryk, produkowała butle z tlenem (tak to chyba można nazwać) więc potrzebowała ogromne ilości powietrza. Bliskość zakładu Rokita, sprawiła, że potrzebowali się oddalić od zakładu, aby czerpać czyste powietrze do celów produkcyjnych i tak wybudowano tunel. Średnica w środku ok. 160cm, grubość ścian kręgu - 30cm, zbrojone.
Tunel aktualnie posiada tylko jedną drożną studzienkę. Jest suchy, w bardzo dobrym stanie. I musi być głęboko, gdyż kilka lat temu, wybudowano u nas obwodnicę. A tunel biegnie pod nią, i nie jest uszkodzony.
W środku liczyłem kręgi betonowe, między poszczególnymi studniami rewizyjnymi. Wyszło że ta liczba to miedzy 233 a 245. Zakładając że jeden krąg ma metr, + dylatacja, wyszło mi że, przeszliśmy ok, 1,5km. Było 6 studzienek. Z czego tylko jedna się zachowała. Reszta zasypana na polach rolników.
W okolicach 1500m, poziom tlenu zaczął spadać, aż w końcu spadł do wartości 19% i czujnik wielogazowy nie pozwolił na dalszą eksplorację. Co może oznaczać, że wieża/czerpnia jest całkowicie zasypana i zniszczona. Wydaje mi się, że zostało ok. 200m do końca.
https://www.youtube.com/watch?v=7H3pGykjlJg
https://www.youtube.com/watch?v=dj5DuGoWyGg