Z życia wzięte

Ciekawostki, śmieszne wpadki, absurdalne sytuacje itp.
Posty: 27829
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Z życia wzięte

Postautor: Karolina Kot » środa 18 sty 2023, 21:32

Dziękuję Ci za te zdjęcie! Czytałam o tym i żałuję, że nie jestem na miejscu.

W Bytomiu zachowano elewację wyburzonej kamienicy. Zabezpieczono ją stalową konstrukcją


W centrum Bytomia zachowano elewację kamienicy, której tylna i środkowa część została wyburzona. Elewację zabezpieczono specjalną stalową konstrukcją.
- Taka zachowana pojedyncza ściana będzie elementem historycznej pamięci o obiektach, których już nie ma - mówi Tomasz Sanecki z biura prasowego urzędu miejskiego.

W Bytomiu w kwartale ulic Kwietniewskiego i Piłsudskiego trwają prace, które mają odmienić wizerunek centrum miasta. Zakończono właśnie zabezpieczanie pojedynczej ściany - elewacji kamienicy, której tylna i środkowa część została wyburzona.
- Do wyburzeń doszło ze względu na zły stan techniczny budynku, który został wybudowany w 1903 r. Pozostała po nim jedynie elewacja z pięknym detalem architektonicznym.
Zapadła decyzja, by ją pozostawić. Będzie elementem historycznej pamięci o obiektach, których już nie ma - mówi Tomasz Sanecki z biura prasowego urzędu miejskiego.

Źródło: katowice.wyborcza.pl
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 27829
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Z życia wzięte

Postautor: Karolina Kot » sobota 21 sty 2023, 16:03

Klasyka:
Załączniki
Urwisko.jpg
Urwisko.jpg (64.6 KiB) Przejrzano 1776 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 2497
Rejestracja: czwartek 16 kwie 2015, 17:40
Lokalizacja: Słajszewo

Re: Z życia wzięte

Postautor: Gniewko » sobota 21 sty 2023, 18:42

Przydałby się opuszczany most. Ale nie taki jak w Starym Osiecznie
Załączniki
IMG_20230121_183928.jpg
IMG_20230121_183928.jpg (182.22 KiB) Przejrzano 1765 razy
Maciej Rodziewicz

Posty: 27829
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Z życia wzięte

Postautor: Karolina Kot » wtorek 24 sty 2023, 06:49

Ławeczka Ireny Kwiatkowskiej, znajdująca się w Parku Uzdrowiskowym w Ustce, zazwyczaj jest w jakiś sposób przyozdobiona.
Aktualnie (styczeń 2023) pani Irena ma stylową czapeczkę na głowie - wszak trwa zima i uszy marzną!

Całość prezentuje się całkiem ciekawie, a wystarczy spojrzeć na zdjęcia umieszczone w sieci, by przekonać się, że nie jest to jedyna aranżacja.
Moim zdaniem to bardzo sympatyczny pomysł.

Zdjęcia wykonała moja młodsza Siostra.
Załączniki
Irena Kwiatkowska (1).jpeg
Irena Kwiatkowska (1).jpeg (99.77 KiB) Przejrzano 1701 razy
Irena Kwiatkowska (2).jpeg
Irena Kwiatkowska (2).jpeg (58.28 KiB) Przejrzano 1701 razy
Irena Kwiatkowska (3).jpeg
Irena Kwiatkowska (3).jpeg (120.89 KiB) Przejrzano 1701 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 27829
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Z życia wzięte

Postautor: Karolina Kot » niedziela 29 sty 2023, 00:46

Kiedy coś poszło bardzo nie tak podczas rzucania Świętego Granatu Ręcznego, ale udajecie, że wszystko jest w porządku.
Załączniki
Święty Granat Ręczny.jpg
Święty Granat Ręczny.jpg (62.2 KiB) Przejrzano 1513 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 44
Rejestracja: niedziela 10 mar 2019, 16:24

Re: Z życia wzięte

Postautor: szarik » niedziela 29 sty 2023, 11:53

mały to może rzucać nie umie..
Załączniki
Bozia Fajansowa.jpg
Bozia Fajansowa.jpg (157.91 KiB) Przejrzano 1485 razy
"Cuś nacisłem i fszystko znikło." ( Kurt Cobain )

Posty: 44
Rejestracja: niedziela 10 mar 2019, 16:24

Re: Z życia wzięte

Postautor: szarik » niedziela 29 sty 2023, 11:55

Radzymin 2021
Załączniki
Radzymin Studio Urody Modliszka.jpg
Radzymin Studio Urody Modliszka.jpg (114.03 KiB) Przejrzano 1501 razy
"Cuś nacisłem i fszystko znikło." ( Kurt Cobain )

Posty: 237
Rejestracja: piątek 14 paź 2022, 19:41

Re: Z życia wzięte

Postautor: Kama » piątek 03 lut 2023, 19:58

Kolega mojego męża miał przyjemność spędzić trochę czasu na izbie przyjęć szpitala w Rudzie Śląskiej. Zrobił tam poniższe zdjęcie.
Pacjent.jpg
Pacjent.jpg (34.7 KiB) Przejrzano 1368 razy


Niestety trudno jest wyostrzyć je na tyle, by dało się odczytać teksty przypisane do każdej litery, więc przepisałam je – ku pamięci.

Przemyśl, czy Twój przypadek zagraża życiu?
A może wizyta u lekarza rodzinnego w poradni wystarczy …
Czy korzystałeś ze świątecznej i nocnej opieki zdrowotnej?
Jeśli Twój stan zdrowia nie zagraża życiu, będziesz czekać.
Epitety pod naszym adresem i agresja z Twojej strony niczego nie przyspieszą. Diagnostyka trwa.
Niepotrzebnie się denerwujesz … Nie będzie szybciej, niż w przychodni.
Tu ratuje się życie.

Posty: 1379
Rejestracja: piątek 30 paź 2020, 09:37

Re: Z życia wzięte

Postautor: smar » piątek 03 lut 2023, 22:22

Ale Wy byliście na SORze czy takiej izbie przyjęć planowanych? Bo na SORze jest "TRIAŻ" który kolejkuje pacjentów lub wręcz odmawia przyjęcia. Ostatnio w Czewie moją mamę ze złamaną ręką ów TRIAŻ odsyłał do rejonu bo ręka okazała się być złamaną "wcześniej". Na szczęście ortopeda z SORu wykazał się znacznie większą inteligencją... Kurcze, jak byłem "łebkiem" i ktoś z kolegów się "rozwalił" to zaprowadzało się go na POGOTOWIE gdzie praktycznie "od ręki" przemywali ranę i zakładali opatrunek lub nawet robili prześwietlenie i w razie potrzeby zakładali gips! Naprawdę! Nawet nie informowaliśmy przed "wyprawą" na owo POGOTOWIE rodziców by niepotrzebnie nie narażać się na ewentualne "lanie" (jak ktoś wracał z bandażami lub gipsem do domu to już z litości najczęściej unikał bury "od starych"). I tak się już od wielu lat zastanawiam "komu to przeszkadzało"! Współczesna organizacja Służby Zdrowia to kompletne dno, "mniej niż zero" :cry:

Posty: 27829
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Z życia wzięte

Postautor: Karolina Kot » sobota 04 lut 2023, 09:27

Kazimierz w powiecie prudnickim, w gminie Głogówek:
Załączniki
Niebespieczeństwo!!.JPG
Niebespieczeństwo!!.JPG (98.32 KiB) Przejrzano 1334 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."


phpbb 3.1 styles demo

Wróć do „Z życia wzięte”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości