Tropem ukośnych krzyżyków

Znajdują się tu między innymi zdjęcia starych napisów na murach, hydrantów tabliczek, latarni i wielu podobnych zabytków, odchodzących już do lamusa

Moderator: Velder

Posty: 27972
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Tropem ukośnych krzyżyków

Postautor: Karolina Kot » wtorek 21 kwie 2020, 20:43

O tajemniczych, ukośnych krzyżykach, na jakie można natrafić między innymi na kamiennych rzeźbach na Ślęży, pierwszy raz usłyszałam jeszcze w szkole podstawowej.
Obiecaliśmy sobie wtedy z Conanem, że kiedyś wybierzemy się na Dolny Śląsk, zobaczymy je na własne oczy i przyjrzymy się całej sprawie.

Od tamtej pory minęło ćwierć wieku i pewnego wrześniowego dnia mój Archimedes zawitał do Sobótki, miasteczka ulokowanego u podnóża Ślęży.
Spełniło się jedno z młodzieńczych marzeń - ruszyłam na poszukiwania dziwnych posągów i wyrytych na nich znaków. Conana nie mogło być ze mną ciałem, ale czułam, że na Ślężę wcale nie wspinam się samotnie.

O tajemniczych, ukośnych krzyżykach niewiele wiadomo. Istnieje kilka hipotez, próbujących wyjaśniających ich rolę.
Jedna z nich zakłada, że znaki te to uproszczony symbol solarny, w czasach przedhistorycznych pełniący funkcję kultową.
Nie ulega natomiast wątpliwości, że znak ukośnego krzyża w okresie średniowiecza wykorzystywany był jako oznaczenie granicy - po prostu łatwo go było wyciąć w skale np. toporem.

W poniższym wątku postaram się zebrać wszystkie ukośne krzyżyki, na które udało mi się dotychczas natrafić. Niestety, dopiero w domu przeczytałam, że na Ślęży zachowały się one także na skałach.
Będę się musiała jeszcze raz tam wybrać, ale muszę powiedzieć, że wcale mnie to jakoś szczególnie nie martwi. Chyba zaprzyjaźniłam się z tą górą. ;)


Na początek przygotowałam sobie coś na rozgrzewkę, spacerkiem.
Zaglądam wiec do Muzeum Ślężańskiego w Sobótce, gdzie zakupuję stertę książek oraz - między innymi - fotografuję dwie krótkie, walcowate kolumienki, noszące na powierzchni interesujący mnie symbol.
Wyższy walec pochodzi z Będkowic. Odkryto go w roku 1900 na terenie grodziska.
Drugi, niższy słup pochodzi z miejscowości Górki i został znaleziony w roku 1826 w fundamentach dawnych zabudowań gospodarczych.


Lokalizacja
Załączniki
W Muzeum Ślężańskim (1).JPG
W Muzeum Ślężańskim (1).JPG (82.31 KiB) Przejrzano 6446 razy
W Muzeum Ślężańskim (2).JPG
W Muzeum Ślężańskim (2).JPG (138.42 KiB) Przejrzano 6446 razy
W Muzeum Ślężańskim (3).JPG
W Muzeum Ślężańskim (3).JPG (124.1 KiB) Przejrzano 6446 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 27972
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Tropem ukośnych krzyżyków

Postautor: Karolina Kot » wtorek 21 kwie 2020, 21:01

Nadal przemieszczam się spacerkiem po ulicach Sobótki.
Obok prezbiterium zabytkowego, bardzo ciekawego kościoła pod wezwaniem św. Anny, od strony Placu Wolności, znajduje się kolejny interesujący mnie obiekt: uszkodzona, granitowa rzeźba, uznawana za kultową. Teorii próbujących przyporządkować ten zabytek do którejś z grup etnicznych i jakiegoś konkretnego rozdziału historii jest bardzo wiele. Powszechnie kamień ten uważany jest za rzeźbę wczesnoromańską, ale niekiedy jej powstanie przypisuje się ludom celtyckim.

Kamień, popularnie zwany "Grzybem" prawdopodobnie przedstawia dolną część ludzkiej postaci, ubranej w luźny płaszcz lub pelerynę. Z boku obiektu widnieje interesujący mnie znak ukośnego krzyża. Wygląda na młodszy i znacznie bardziej prymitywnie wykonany. Kto wie, może toporem?
U podnóża "Grzyba" dostrzegłam także tajemnicze symbole, które skojarzyły mi się w pierwszej kolejności z gmerkami kamieniarskimi.

Lokalizacja
Załączniki
Grzyb (1).JPG
Grzyb (1).JPG (72.02 KiB) Przejrzano 6441 razy
Grzyb (3).JPG
Grzyb (3).JPG (72.29 KiB) Przejrzano 6441 razy
Grzyb (2).JPG
Grzyb (2).JPG (118.42 KiB) Przejrzano 6441 razy
Grzyb (5).JPG
Grzyb (5).JPG (68.68 KiB) Przejrzano 6441 razy
Grzyb (4).JPG
Grzyb (4).JPG (147.99 KiB) Przejrzano 6441 razy
Grzyb (6).JPG
Grzyb (6).JPG (88.07 KiB) Przejrzano 6441 razy
Grzyb (8).JPG
Grzyb (8).JPG (88.88 KiB) Przejrzano 6441 razy
Grzyb (7).JPG
Grzyb (7).JPG (79.33 KiB) Przejrzano 6441 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 27972
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Tropem ukośnych krzyżyków

Postautor: Karolina Kot » wtorek 21 kwie 2020, 21:29

Pędzimy z Archimedesem w kierunku Przełęczy pod Wieżycą. Po drodze moją uwagę przykuwa kolejna rzeźba.
To "Mnich", zwany także "Kręglem". Znam go doskonale, widziałam jego zdjęcia w tylu książkach!
Kamienny słup, liczący sobie ponad 2,5 metra wysokości, został wydobyty przez archeologów w roku 1950 na granicy wsi Garncarsko i Wojnarowice, gdzie spoczywał na wpół zagrzebany w ziemi. Ukośnych krzyżyków z pozycji piechura nie ma sensu na nim szukać - obydwa są niewidoczne, gdyż jeden znajduje się od spodu, na podstawie, a drugi - na samej górze (Drona! Drona! Królestwo za drona!).

W przypadku "Mnicha" także istnieje cała masa teorii i domniemań. Naukowcy wiążą rzeźbę z Celtami lub tzw. kulturą łużycką, ponadto uznaje się, że "Kręgiel" mógł w średniowieczu służyć jako słup milowy/graniczny. Lub był po prostu rzeźbą przedstawiającą otyłego zakonnika w kapeluszu.

Lokalizacja
Ech, z tą lokalizacją to trochę taki kłopot jest. Wokół "Mnicha" krąży legenda, że jeśli słup dotrze na szczyt Ślęży, nastąpi koniec świata. A tymczasem zabytek był kilkukrotnie już przenoszony, obecnie znajduje się przy ulicy Armii Krajowej i na szczyt góry jest mu coraz bliżej... :D
Załączniki
Mnich (1).JPG
Mnich (1).JPG (80.27 KiB) Przejrzano 6434 razy
Mnich (4).JPG
Mnich (4).JPG (73.63 KiB) Przejrzano 6434 razy
Mnich (3).JPG
Mnich (3).JPG (92.29 KiB) Przejrzano 6434 razy
Mnich (2).JPG
Mnich (2).JPG (76.6 KiB) Przejrzano 6434 razy
Mnich (5).JPG
Mnich (5).JPG (96.84 KiB) Przejrzano 6434 razy
Starożytna rzeźba kultowa.JPG
Starożytna rzeźba kultowa.JPG (137.66 KiB) Przejrzano 6434 razy
Starożytny Opel kultowy.JPG
Starożytny Opel kultowy.JPG (111.18 KiB) Przejrzano 6434 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 27972
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Tropem ukośnych krzyżyków

Postautor: Karolina Kot » wtorek 21 kwie 2020, 21:59

Mój wierny Starożytny Opel Kultowy na tym etapie wyprawy zostaje niestety na parkingu przy Domu Turysty, a ja, wraz z duchami przeszłości, ruszam w górę żółtym szlakiem w kierunku Wieżycy i samej Ślęży.
Po drodze podziwiam dawną Wieżę Bismarcka, kamienne wały i całą masę innych ciekawych rzeczy. Niestety, nieświadoma obecności w tym miejscu znaku ukośnego krzyża mijam między innymi charakterystyczną skałę, zwaną "Plasterki", nie przyglądając się jej dokładnie.
Nie spotykam ani jednego człowieka, co bardzo mi odpowiada.
Wkrótce staję oko w oko z "Panną z rybą" i "Niedźwiadkiem".

W przypadku "Panny" określenie "oko w oko" nie jest zbyt trafione, bo rzeźba nie posiada głowy.
Przedstawia sobą ludzką postać o szerokich ramionach (czy to w ogóle jest kobieta?), ubraną w długą szatę i trzymającą w dłoni ogromną rybę, być może łososia.
Figura, niegdyś znajdująca się w pozycji horyzontalnej, uznawana jest za celtycką rzeźbę kultową, chociaż istnieją także teorie opisującą ją jako przedstawienie świętego Piotra.

Przyjrzyjmy się dokładniej tej dużej rybie...
Tak. Jest na niej charakterystyczny znaczek ukośnego krzyża! Podobnie, jak w przypadku "Grzyba" z całą pewnością ma on charakter wtórny i został na kompozycji umieszczony później, być może w średniowieczu.
Załączniki
Panna z rybą (4).JPG
Panna z rybą (4).JPG (130 KiB) Przejrzano 6433 razy
Panna z rybą (1).JPG
Panna z rybą (1).JPG (65.45 KiB) Przejrzano 6433 razy
Panna z rybą (7).JPG
Panna z rybą (7).JPG (90.04 KiB) Przejrzano 6433 razy
Panna z rybą (6).JPG
Panna z rybą (6).JPG (67.06 KiB) Przejrzano 6433 razy
Panna z rybą (8).JPG
Panna z rybą (8).JPG (65.98 KiB) Przejrzano 6433 razy
Panna z rybą (2).JPG
Panna z rybą (2).JPG (60.6 KiB) Przejrzano 6433 razy
Panna z rybą (3).JPG
Panna z rybą (3).JPG (66.5 KiB) Przejrzano 6433 razy
Panna z rybą (5).JPG
Panna z rybą (5).JPG (131.33 KiB) Przejrzano 6433 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 27972
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Tropem ukośnych krzyżyków

Postautor: Karolina Kot » wtorek 21 kwie 2020, 22:38

Obok "Panny z rybą", pod tym samym zadaszeniem, znajduje się sympatyczna rzeźba zwana "Niedźwiadkiem". Została odkryta w roku 1733.
Nie jest duża: ma około metra wysokości i dwóch metrów długości. Jej kształt jest mocno zatarty, a przednie łapy - uszkodzone. Nadal dostrzec można schematycznie zaznaczone uszy i ogonek, nie pozostawiający raczej wątpliwości co do przynależności gatunkowej zwierzęcia.

Na grzbiecie "Niedźwiadka", który pierwotnie był eksponowany w pozycji siedzącej, zachował się wyraźny symbol ukośnego krzyża, prawdopodobnie pochodzący z okresu średniowiecza (początek XIII wieku) i będący znakiem granicznym.

Obie figury owiane są legendami. Oto wersja jednej z nich, umieszczona na portalu gminy Sobótka

Legenda o Pannie z Rybą

Dawno, dawno temu na szczycie Ślęży stał zamek. Raz w tygodniu panna służąca schodziła do leżącej u podnóża góry Sobótki, aby kupić świeże ryby dla panów na zamku.

Gdy pewnego razu wracała z rybami, drogę zagrodził jej niedźwiedź. Dziewczyna nie przestraszyła się wcale olbrzyma, był to bowiem oswojony ulubieniec mieszkańców zamku. Często widywała tego niedźwiedzia, jak wieczorami stawał na dwóch łapach i tańczył do muzyki, a w nagrodę otrzymywał jakiś smakołyk. Dziewczyna postanowiła poprzekomarzać się z misiem. To podstawiała mu pod nos świeże, pachnące ryby, to chowała je za plecami. Wielki niedźwiedź stanął na dwóch łapach, ale wcale nie zamierzał tańczyć. W oswojone zwierzę wstąpiła dzika bestia.

A gdy wieczorem zaczęto szukać dziewczyny, znaleziono na drodze do zamku jej poranione, martwe ciało. Domyślono się, co się wydarzyło. Z powodu smutku, jaki zapanował na zamku i ku przestrodze, kazano wykuć w kamieniu postacie niedźwiedzia i panny trzymającej w rękach rybę i postawić te rzeźby na zboczu Ślęży.
Załączniki
Niedźwiadek (1).JPG
Niedźwiadek (1).JPG (96.7 KiB) Przejrzano 6432 razy
Niedźwiadek (3).JPG
Niedźwiadek (3).JPG (94.84 KiB) Przejrzano 6432 razy
Niedźwiadek (2).JPG
Niedźwiadek (2).JPG (67.63 KiB) Przejrzano 6432 razy
Niedźwiadek (4).JPG
Niedźwiadek (4).JPG (89.91 KiB) Przejrzano 6432 razy
Niedźwiadek (6).JPG
Niedźwiadek (6).JPG (93.9 KiB) Przejrzano 6432 razy
Niedźwiadek (7).JPG
Niedźwiadek (7).JPG (64.44 KiB) Przejrzano 6432 razy
Niedźwiadek (10).JPG
Niedźwiadek (10).JPG (71.01 KiB) Przejrzano 6432 razy
Niedźwiadek (5).JPG
Niedźwiadek (5).JPG (100.73 KiB) Przejrzano 6432 razy
Niedźwiadek (9).JPG
Niedźwiadek (9).JPG (85.56 KiB) Przejrzano 6432 razy
Niedźwiadek (8).JPG
Niedźwiadek (8).JPG (82.78 KiB) Przejrzano 6432 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 27972
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Tropem ukośnych krzyżyków

Postautor: Karolina Kot » wtorek 21 kwie 2020, 23:34

No i siup, oto jesteśmy na szczycie.
Witaj, Misiu! Od wielu lat chciałam Cię poznać!

"Niedźwiedź", zwany także "Dzikiem" (osobiście od dzików wolę niedźwiedzie) jest kolejną rzeźbą o charakterze kultowym, zachowaną w obrębie masywu Ślęży. W dodatku najbardziej znaną.
Teorii dotyczących jej powstania jest wiele, najczęściej posąg ten wiązany jest z kulturą lateńską i z Celtami.
Wiedziałam, że należy sięgnąć do jego brzuszka i że jest tam wyryty krzyżyk. Niestety, wiedziałam także, że to podpucha i nowożytna mistyfikacja.
"Niedźwiedź" posiadał niegdyś oryginalny, średniowieczny krzyż na swoim boku, jednak został on zatarty, co najpewniej pozostawało w związku z ludową tradycją.

Rzeźba została przeniesiona na szczyt Ślęży z miejscowości Strzegomiany.
Mieszkańcy tej wsi od wielu wieków mieli zwyczaj pozdrawiać ją okrzykiem: "Dziku, masz tu prosię!", jednocześnie obrzucając ją kamieniami, co mogło spowodować zatarcie interesującego nas znaku.
Załączniki
Niedżwiedź (1).JPG
Niedżwiedź (1).JPG (134.78 KiB) Przejrzano 6427 razy
Niedżwiedź (3).JPG
Niedżwiedź (3).JPG (79.57 KiB) Przejrzano 6427 razy
Niedżwiedź (2).JPG
Niedżwiedź (2).JPG (82.02 KiB) Przejrzano 6427 razy
Niedżwiedź (5).JPG
Niedżwiedź (5).JPG (70.86 KiB) Przejrzano 6427 razy
Niedżwiedź (4).JPG
Niedżwiedź (4).JPG (116.89 KiB) Przejrzano 6427 razy
Niedżwiedź (7).JPG
Niedżwiedź (7).JPG (69.27 KiB) Przejrzano 6427 razy
Niedżwiedź (9).JPG
Niedżwiedź (9).JPG (114.49 KiB) Przejrzano 6427 razy
Niedżwiedź (8).JPG
Niedżwiedź (8).JPG (117.8 KiB) Przejrzano 6427 razy
Niedżwiedź (6).JPG
Niedżwiedź (6).JPG (118.19 KiB) Przejrzano 6427 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 27972
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Tropem ukośnych krzyżyków

Postautor: Karolina Kot » czwartek 23 kwie 2020, 22:38

To już całkiem inna wyprawa.
Przenosimy się na styk województwa dolnośląskiego i opolskiego, by odszukać kolejną partię zabytkowych kamieni z krzyżykami.
Tym razem odwiedzimy relikty średniowiecznej granicy, rozdzielającej dawne księstwo biskupie, leżące na ziemi nyskiej i należące do biskupów wrocławskich, od księstwa ziębickiego i księstwa brzeskiego.
Została ona oznaczona kamiennymi słupami. Do dziś zachowało się ich aż sześć.

Dokładny przebieg i lokalizację tych obiektów opisałam osobnym wątku.

A tak prezentują się poszczególne kamienie. Pierwszy:
Kamień I  (1).JPG
Kamień I (1).JPG (123.03 KiB) Przejrzano 6366 razy
Kamień I  (2).JPG
Kamień I (2).JPG (149.83 KiB) Przejrzano 6366 razy



Drugi:
Kamień II  (2).JPG
Kamień II (2).JPG (106.26 KiB) Przejrzano 6366 razy
Kamień II  (1).JPG
Kamień II (1).JPG (119.63 KiB) Przejrzano 6364 razy




Trzeci kamień:
Kamień III  (1).JPG
Kamień III (1).JPG (104.66 KiB) Przejrzano 6366 razy
Kamień III  (2).JPG
Kamień III (2).JPG (126.03 KiB) Przejrzano 6366 razy



Kamień czwarty:
Kamień IV (1).JPG
Kamień IV (1).JPG (139.96 KiB) Przejrzano 6366 razy
Kamień IV (2).JPG
Kamień IV (2).JPG (134.74 KiB) Przejrzano 6364 razy



Piąty kamień graniczny:
Kamień V (1).JPG
Kamień V (1).JPG (139.23 KiB) Przejrzano 6366 razy
Kamień V (2).JPG
Kamień V (2).JPG (100.75 KiB) Przejrzano 6366 razy



A tak wygląda ostatni z kolekcji, szósty granicznik z okresu średniowiecza:
Kamień VI (1).JPG
Kamień VI (1).JPG (82.02 KiB) Przejrzano 6366 razy
Kamień VI (2).JPG
Kamień VI (2).JPG (91.17 KiB) Przejrzano 6366 razy
Kamień VI (3).JPG
Kamień VI (3).JPG (74.94 KiB) Przejrzano 6366 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 27972
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Tropem ukośnych krzyżyków

Postautor: Karolina Kot » czwartek 23 kwie 2020, 22:50

Jesteśmy w pobliżu wsi Gębczyce (Geppersdorf) w powiecie strzelińskim i ruszamy w krzaki.
Uparty poszukiwacz natrafi tu na bardzo ciekawą skałę, zwaną Marienstein. Poza różnymi innymi ciekawymi znakami i śladami, na jej powierzchni natrafimy na interesujący nas symbol skośnego krzyżyka.
Prawdopodobnie charakterystyczna skała służyła w średniowieczu jako swoisty punkt orientacyjny oraz wyznaczała granicę, być może dóbr należących do cystersów.


Skale Marienstein poświęciłam na naszym Forum osobny wątek.
Załączniki
Widok ogólny skały.JPG
Widok ogólny skały.JPG (104.61 KiB) Przejrzano 6364 razy
Znak krzyżyka (1).JPG
Znak krzyżyka (1).JPG (115.79 KiB) Przejrzano 6364 razy
Znak krzyżyka (2).JPG
Znak krzyżyka (2).JPG (72.32 KiB) Przejrzano 6364 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 27972
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Tropem ukośnych krzyżyków

Postautor: Karolina Kot » czwartek 23 kwie 2020, 22:54

A tu mamy Kamień Brygidy, znajdujący się w dolinie Węglówki koło Barda (Wartha) w powiecie ząbkowickim.
Otoczony legendą głaz także zapewne służył w średniowieczu jako znak graniczny, gdyż i na nim natrafimy na wyryty w skale symbol krzyżujących się linii.

Więcej informacji o tym miejscu umieściłam w tym wątku.
Załączniki
Kamień Brygidy  (1).JPG
Kamień Brygidy (1).JPG (133.5 KiB) Przejrzano 6364 razy
Kamień Brygidy  (2).JPG
Kamień Brygidy (2).JPG (137.04 KiB) Przejrzano 6364 razy
Kamień Brygidy  (3).JPG
Kamień Brygidy (3).JPG (144.14 KiB) Przejrzano 6364 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 27972
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Tropem ukośnych krzyżyków

Postautor: Karolina Kot » niedziela 21 lut 2021, 22:12

Powracamy pod Ślężę, do Sobótki.
Czas na małą zagadkę - co to jest? ;)
Załączniki
Pod Ślężą (1).JPG
Pod Ślężą (1).JPG (134.41 KiB) Przejrzano 4880 razy
Pod Ślężą (2).JPG
Pod Ślężą (2).JPG (134.08 KiB) Przejrzano 4880 razy
Pod Ślężą (3).JPG
Pod Ślężą (3).JPG (116.83 KiB) Przejrzano 4880 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."


phpbb 3.1 styles demo

Wróć do „Pozostałe relikty przeszłości”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości