Pożarowskazy

Znajdują się tu między innymi zdjęcia starych napisów na murach, hydrantów tabliczek, latarni i wielu podobnych zabytków, odchodzących już do lamusa

Moderator: Velder

Posty: 27829
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Pożarowskazy

Postautor: Karolina Kot » poniedziałek 03 cze 2019, 23:10

Temat pierwotnie znajdował się w dziale "Niewyjaśnione zagadki przeszłości".



Przy ulicy Piotrkowskiej w Łodzi, tuż obok Placu Wolności, na ścianie jednej z kamienic, zauważyłam takie oto dziwne urządzenie.
Nie przypominam sobie niczego podobnego i chyba mam jakieś zaćmienie umysłowe, bo nie umiem sobie wymyślić, do czego ustrojstwo tego typu mogło służyć.

Pomóżcie, bo nie daje mi toto spokoju, a mam wrażenie, że wyjaśnienie zagadki będzie banalne.
Załączniki
Dziwne ustrojstwo (3).JPG
Dziwne ustrojstwo (3).JPG (34.43 KiB) Przejrzano 7760 razy
Dziwne ustrojstwo (2).JPG
Dziwne ustrojstwo (2).JPG (71.69 KiB) Przejrzano 7760 razy
Dziwne ustrojstwo (1).JPG
Dziwne ustrojstwo (1).JPG (38.4 KiB) Przejrzano 7760 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 1997
Rejestracja: poniedziałek 22 cze 2015, 22:45

Re: Łódź - dziwne ustrojstwo

Postautor: warschauer44 » wtorek 04 cze 2019, 17:16

Karolina Kot pisze: na ścianie jednej z kamienic

Nie tyle kamienicy, co dawnego ratusza ;) Ale do rzeczy - dla mnie to trochę się "je" z pożarowskazem - ale mam dużą wątpliwość czy produkował je Siemens & Schuckert (bardziej bym stawiał na Siemens & Halske) :roll:
www.facebook.com/Luftschutz3345

Posty: 27829
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Łódź - dziwne ustrojstwo

Postautor: Karolina Kot » wtorek 04 cze 2019, 18:58

Masz rację, to jest rzeczywiście dawny ratusz!

Pożarowskaz brzmi bardzo ciekawie. Jak to działało?
Załączniki
Plac Wolności 1.JPG
Plac Wolności 1.JPG (59.2 KiB) Przejrzano 7730 razy
Dawny Ratusz.JPG
Dawny Ratusz.JPG (39.51 KiB) Przejrzano 7574 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 1997
Rejestracja: poniedziałek 22 cze 2015, 22:45

Re: Łódź - dziwne ustrojstwo

Postautor: warschauer44 » wtorek 04 cze 2019, 19:07

Poprzez uruchomienie wajchy/przycisku, uruchamiał się alarm na strażnicy straży ogniowej - i wówczas wysyłano wozy do ugaszenia pożaru.
www.facebook.com/Luftschutz3345

Posty: 27829
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Łódź - dziwne ustrojstwo

Postautor: Karolina Kot » wtorek 04 cze 2019, 19:11

Ach! Czyli to był rodzaj syreny! Taki sygnalizator pożarowy?
Ratusz idealnie pasuje na lokalizację podobnego urządzenia.
Teraz żałuję, że się nie poprzyglądałam dokładniej. :D
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 1997
Rejestracja: poniedziałek 22 cze 2015, 22:45

Re: Łódź - dziwne ustrojstwo

Postautor: warschauer44 » wtorek 04 cze 2019, 19:18

Tak jest :) Pożarowskazy stosowano w PL gdzieś do lat 60-70.XX wieku, ich likwidacja związana była zarówno z żartami ;) jak i kradzieżami.
www.facebook.com/Luftschutz3345

Posty: 27829
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Łódź - dziwne ustrojstwo

Postautor: Karolina Kot » wtorek 04 cze 2019, 20:03

Ten egzemplarz jest chyba jeszcze przedwojenny.

O co chodzi z tymi żartami?
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 1997
Rejestracja: poniedziałek 22 cze 2015, 22:45

Re: Łódź - dziwne ustrojstwo

Postautor: warschauer44 » wtorek 04 cze 2019, 20:07

Na 100% jest przedwojenny :) Dzieci, młodzież i dorośli (nie tylko nietrzeźwi ;)) alarmowali o wybuchu pożaru - przez taki pożarowskaz - którego nie było - a jednostka tak czy siak musiała wyjechać ;)
www.facebook.com/Luftschutz3345

Posty: 27829
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: Łódź - dziwne ustrojstwo

Postautor: Karolina Kot » środa 05 cze 2019, 15:22

No i proszę jaki ciekawy temat z tego wyszedł!
Od razu zaczęłam się rozglądać za podobnymi elementami. Oto współczesna wersja urządzenia, pochodząca z mojego zakładu pracy. :mrgreen:

Wersja współczesna.jpg
Wersja współczesna.jpg (17.81 KiB) Przejrzano 7646 razy



A jeśli jesteśmy już w tematyce przeciwpożarowej, chciałam zapytać o coś jeszcze innego.
Kiedy łaziliśmy razem po Warszawie, pokazałeś mi pochodzący z okresu PRL uchwyt na coś, co nazwałeś, jeśli dobrze pamiętam, "Floriankiem". Opowiadałeś mi o tym, ale nie zapamiętałam wszystkiego jak należy. Nic dziwnego, miałam wtedy inne sprawy na głowie.

Czy mógłbyś nam przybliżyć ten temat?
Sfotografowałam podobne uchwyty także w innych miejscowościach.

Poniżej egzemplarz pochodzący z Warszawy, z ulicy Ludnej:
Załączniki
Warszawa - Solec, ulica Ludna.JPG
Warszawa - Solec, ulica Ludna.JPG (37.84 KiB) Przejrzano 7646 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 1997
Rejestracja: poniedziałek 22 cze 2015, 22:45

Re: Łódź - dziwne ustrojstwo

Postautor: warschauer44 » środa 05 cze 2019, 21:11

Karolina Kot pisze:Kiedy łaziliśmy razem po Warszawie, pokazałeś mi pochodzący z okresu PRL uchwyt na coś, co nazwałeś, jeśli dobrze pamiętam, "Floriankiem". Opowiadałeś mi o tym, ale nie zapamiętałam wszystkiego jak należy

Tak, to uchwyt pod pożarowskaz (ostrzegacz) z lat 50.XX wieku.
Karolina Kot pisze:Czy mógłbyś nam przybliżyć ten temat?

Na zasadzie informowania (przez pociągnięcie wajchy) o powstaniu pożaru - sygnał taki odbierany był w jednostce straży pożarnej, dodatkowo w środku "maszynerii" zainstalowana była słuchawka telefoniczna.
www.facebook.com/Luftschutz3345


phpbb 3.1 styles demo

Wróć do „Pozostałe relikty przeszłości”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości