W Starym Bielsku, dzielnicy Bielska - Białej, w obrębie ulic Jana III Sobieskiego, Wał Szwedzki i Pod Grodziskiem, znajdują się bardzo dobrze zachowane pozostałości dużego, nizinnego grodziska typu pierścieniowatego, funkcjonującego w okresie średniowiecza. Do dziś zachowała się dobrze widoczna linia podwójnych wałów rozdzielonych fosą.
Podczas badań archeologicznych odkryto chaty mieszkalne, zabudowania gospodarcze, fragmenty bruku kamiennego, studnie i dymarki.
Grodzisko zostało zniszczone przez pożar około roku 1400. Prawdopodobnie było wykorzystywane ponownie podczas "potopu szwedzkiego".
Południowo - zachodni kwartał dawnego grodu jest zajmowany przez zabudowania i ogród parafii Jana Chrzciciela.
Podczas spaceru natrafiliśmy na liczne, bardzo, bardzo późnośredniowieczne artefakty, zalegające w fosie grodziska (niekiedy masowo, opakowane w foliowe worki).
Wśród nich wyróżnić należy niezwykle interesujący eternit, kawałki betonu o niejasnym przeznaczeniu oraz zgrabny nożyk datowany wstępnie (podkreślam - wstępnie, może się bowiem okazać, że nożyk jest jednak starszy) na XII wiek.
Znalazłam nawet 10 groszy, jednak bezcenną tą monetę wkrótce bezlitośnie zdefraudowałam w sklepie spożywczym w Jaworzu, kupując chrupki (niestety, zdjęć monety ani chrupków nie posiadam).
Prawdziwą sensacją było jednak odkrycie pradawnego paleniska, będącego najpewniej miejscem kultu.
Przy tych wszystkich znaleziskach blado wypadają widoczne na ostatnim zdjęciu dwa skromne kawałki gliny.
Lokalizacja
Moje zdjęcia powstały w maju 2012 roku.
Panoramę wykonał Conan.
Zdjęcie lotnicze zostały wykonane z pokładu motolotni w sierpniu 2013 roku przez Longina Jureckiego.