Nasza wielka rzeka czyli wałami nad Odrą

W dziale tym znajdują się opisy, zdjęcia oraz reportaże z wypraw i wycieczek
Posty: 1402
Rejestracja: piątek 30 paź 2020, 09:37

Re: Nasza wielka rzeka czyli wałami nad Odrą

Postautor: smar » poniedziałek 07 lis 2022, 17:53

Tak wyglądają resztki naszego szałasu. Pewnie nie wiedząc nawet by się człowiek nie zorientował - ot pryzma gałęzi wyrzucona przez powódź.

Tak jak Waszą ulubioną bajką są przygody Muminków tak moje córcie preferowały przygody Kubusia Puchatka. I tak mi się skojarzyło że Wasz szałas przypomina po prostu domek Kłapouszka który wyglądał jak sterta patyków :mrgreen:

Posty: 2959
Rejestracja: czwartek 19 lut 2015, 23:08

Re: Nasza wielka rzeka czyli wałami nad Odrą

Postautor: buba » środa 09 lis 2022, 09:24

smar pisze:
Tak wyglądają resztki naszego szałasu. Pewnie nie wiedząc nawet by się człowiek nie zorientował - ot pryzma gałęzi wyrzucona przez powódź.

Tak jak Waszą ulubioną bajką są przygody Muminków tak moje córcie preferowały przygody Kubusia Puchatka. I tak mi się skojarzyło że Wasz szałas przypomina po prostu domek Kłapouszka który wyglądał jak sterta patyków :mrgreen:


Czyli nie ze sie rozwalił, tylko został ustylizowany zgodnie z literaturą?? :P

Posty: 1402
Rejestracja: piątek 30 paź 2020, 09:37

Re: Nasza wielka rzeka czyli wałami nad Odrą

Postautor: smar » środa 09 lis 2022, 12:27

buba pisze:
smar pisze:
Tak wyglądają resztki naszego szałasu. Pewnie nie wiedząc nawet by się człowiek nie zorientował - ot pryzma gałęzi wyrzucona przez powódź.

Tak jak Waszą ulubioną bajką są przygody Muminków tak moje córcie preferowały przygody Kubusia Puchatka. I tak mi się skojarzyło że Wasz szałas przypomina po prostu domek Kłapouszka który wyglądał jak sterta patyków :mrgreen:


Czyli nie ze sie rozwalił, tylko został ustylizowany zgodnie z literaturą?? :P

Oczywiście ;) Trzeba tylko w literaturze znaleźć odpowiedni wzorzec :mrgreen:

Posty: 2959
Rejestracja: czwartek 19 lut 2015, 23:08

Re: Nasza wielka rzeka czyli wałami nad Odrą

Postautor: buba » czwartek 10 lis 2022, 20:15

Kolejny listopadowy dzień okazuje się być nadpodziw ciepły - na krótki rękawek. Lato było deszczowe i chłodne, początek jesieni również, to dobrze, że chociaż teraz nie marzniemy! Można by powiedzieć, że niebo jest czyste i błękitne, ale tak nie do końca... Fabryka chmur dziś wyrabia 1000% normy...

Obrazek

Suniemy na jedno z naszych ulubionych nadrzecznych miejsc. Mijamy opuszczone folwarki otoczone pokręconymi gałęziami starych sadów.

Obrazek

Dwie kaczuchy ;)

Obrazek

Uroki jesiennych łozów nadrzecznych.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

U celu wyprawy - nasza pryzma z piaskiem. Zbieramy opał. Dużo opału. Dziś musimy mieć baaaaardzo dużo żaru - nie tam takie popierdółki jak na ziemniaki.

Obrazek

Jest z nami też oczywiście Sępik, o którym wspominałam w poprzedniej relacji.

Obrazek

Dbamy o jego właściwe odżywienie.

Obrazek

Czas mija w miłych okolicznościach. Pracujemy ochoczo nad produkcją żaru.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W końcu przychodzi czas na bohaterkę dnia - dynię! :) To przepis, ktory wyczytałam na jednej z grup "buszkraftowych". Bierzemy dynię. Ucinamy jej czapeczkę. Wydrążamy z niej gniazda nasienne z pestkami. W otrzymaną miseczkę wkładamy wcześniej przygotowaną potrawkę - w naszym przypadku była to usmażona cebula, boczek i papryka. Zakrywamy czapeczkę. Wsadzamy w ognisko. Zasypujemy żarem. Trzymamy z pół godziny. Na koniec dosypujemy do wnętrza dyni tartego sera. Od siebie dodam jeszcze jeden punkt - bardzo uważamy, aby w czasie zakopywania nie trącić patykiem w "czapeczkę" i nie nasypać piasku/popiołu do środka dyni. Jest to składnik może i klimatyczny, ale zdecydowanie w tym miejscu niepotrzebny ;) Nasze dyniowe leczo wyszło przepyszne - tylko trochę zbyt chrupkie ;) Zwłaszcza toperz narzekał, że mu chrzęści w zębach. Mnie i kabakowi to albo mniej przeszkadza - albo dostały się nam lepsze kawałki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


phpbb 3.1 styles demo

Wróć do „Pamiętnik Włóczykija”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości