Strażnicy Czasu

Toszek, ulica Szewska.
Zachował się tutaj ciekawy zespół reliktów: przedwojenna pokrywa hydrantu z zakładu Bopp & Reuther oraz umieszczona na ścianie stara tabliczka oznacznikowa.
Po dokładniejszych oględzinach terenowych wyszło na jaw, że klapa ma "obstawę".
I jak tu nie przyznać, że dobrze jest posiedzieć przy żubrze.

Gryfów Śląski (Greiffenberg), wypust ściekowy uliczny, wyprodukowany przez firmę Kelle & Hildebrandt z Drezna.

Olkusz, ulica Partyzantów:

Myślenice. Przy ulicy Jana III Sobieskiego, nieopodal budynku gimnazjum nr 1 im. Juliusza Słowackiego, zauważyłam przedwojenną kratkę kanalizacji burzowej, wykonaną w dobrze znanym zakładzie odlewniczym Władysława Klimka z Krakowa.
Niestety, sygnatura producenta jest już bardzo zatarta.

Sucha Beskidzka.
Przedwojenna kratka kanalizacyjna z sygnaturą odlewni Władysława Klimka, znajdująca się obok kościoła Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny:

Skoczów, ulica Bielska. Klapa z cieszyńskiej odlewni Kisling i Skrobanek.

Nieopodal skoczowskiego rynku zauważyłam podobne klapy nieco innego typu. Niestety, nic bliższego na razie nie wiem o umieszczonej na nich sygnaturze.

Gdzieś w centrum Chorzowa, okolice ulic Henryka Dąbrowskiego i Powstańców. Zdjęcia wykonałam w roku 2015.

Ulica Henryka Dąbrowskiego w Chorzowie. Niestety, sygnatura jest już nieczytelna.

Biała w powiecie prudnickim. Na ulicy Szkolnej: