Upamiętnia on dawny trakt Warszawa – Drezno.
Ten cenny obiekt został odkryty przypadkowo w roku 2005, podczas budowy wspomnianego wyżej ronda. Ktoś wpadł wówczas na doskonały pomysł, by obelisk zabezpieczyć, odrestaurować i wyeksponować w miejscu znalezienia.
W Legnicy odsłonięto zabytkowy słup milowy
Odrestaurowany XVIII-wieczny słup milowy, który odkryto w sierpniu tego roku podczas prac budowlanych w Legnicy, uroczyście odsłonięto w piątek w miejscu, gdzie go ujawniono i gdzie stał przed wiekami.
Jest to jeden z trzech takich zabytków ocalałych w Polsce. Ma on cztery metry wysokości, kształt ostrosłupa i wykonany jest z piaskowca.
Z okazji uroczystości uruchomiono pocztę konną: podobnie jak przed wiekami pod stojący w tym samym miejscu co wówczas słup przybył goniec, który okolicznościowe przesyłki przekazał w ręce przebranych w stroje z epoki pracowników poczty.
Przy słupie stanął w piątek tymczasowy urząd pocztowy, z którego można było nadać wydaną przez pocztę kartkę pocztową przedstawiającą zabytek. "Na kartkach, które cieszą się dużym powodzeniem, przybijamy okolicznościowy stempel" - powiedziała PAP Anna Kramek Centrum Sieci Pocztowej.
Zabytkowy słup odkryto w Legnicy podczas prac wykonywanych w związku z budową obwodnicy miejskiej. Słup nie był kompletny i trzeba go było w części zrekonstruować.
Za jego renowację zapłaciła Poczta Polska, a wykonał ją konserwator zabytków, Ryszard Fraś.
"Rekonstrukcji dokonywałem po zdobyciu dokumentacji z archiwum poczty w Dreźnie i Lipsku. Tam znalazłem projekt legnickiego słupa i wiernie go odtworzyłem" - powiedział PAP Fraś.
Zaznaczył, że legnicki zabytek jest w zasadzie jednym z dwóch ocalałych w Polsce słupów będących częścią systemu pocztowego. "Zachował się słup w Nowogrodźcu i teraz stoi ten w Legnicy. Trzeci słup, pochodzący ze Zgorzelca, który znajduje się obecnie w muzeum we Wrocławiu, faktycznie jest słupem granicznym" - wyjaśnił konserwator.
Na legnickim zabytku widnieją niemieckie nazwy trzech miejscowości: Lubiąża, Jawora i Legnicy. "Przy każdej nazwie są miary odległości, np. 1/2, co oznacza że do urzędu pocztowego w Legnicy jest pół ówczesnej mili pocztowej, czyli trochę ponad 9 kilometrów. Mila pocztowa określała odległość, jaką w ciągu godziny pokonywał dyliżans pocztowy, a w ciągu dwóch godzin pieszy posłaniec" - wyjaśnił Fraś.
Jak tłumaczyła Jadwiga Marciniak, dyrektor Rejonowego Urzędu Poczty w Legnicy, w stworzonym przez króla Augusta II Sasa systemie pocztowym istniały cztery rodzaje słupów: dystansowe, milowe, półmilowe i ćwierćmilowe, a takie, jaki odkryto w Legnicy, odmierzające milę, były drugie pod względem rangi.
"Rozkaz króla z 1721 roku miał na celu pobudzenie i wsparcie handlu oraz usprawnienie systemu komunikacyjnego, szczególnie na terenie Unii Polsko-Saskiej. Na słupach i kamieniach milowych, tak jak tu w Legnicy, widniał monogram z inicjałami króla "AR" (Augustus Rex), rok ustawienia oraz trąbka pocztowa" - powiedziała Marciniak.
Legnicki słup milowy przypomina historyczny szlak, łączący Warszawę z Dreznem. Jego trasa przebiegała m.in. przez Piotrków, Kępno, Oleśnicę, Wrocław, Legnicę, Goerlitz i Budziszyn.
Do czasów współczesnych zachowało się 145 słupów poczty polsko-saskiej, w tym najwięcej na terenie Saksonii, bo aż 111. Podczas uroczystości w Legnicy obecni byli członkowie Towarzystwa Miłośników Słupów Pocztowych z Saksonii.
04.11.2005
Źródło
Słup milowy prezentuje się obecnie znakomicie i stanowi ciekawą atrakcję turystyczną. Na jego ścianach wyryto czas przejazdu - do Legnicy (pół godziny), Jawora (godzina i 45 minut) i Lubiąża (dwie godziny i 45 minut). Jak wspomniano w cytowanym wyżej artykule czasy przejazdu określone zostały milami pocztowymi.
Warto rzucić okiem, chociażby przejazdem!
Zdjęcia wykonałam w lipcu 2021 roku.
Lokalizacja