Podczas epidemii w latach 1847-48 mieszkańcy Koszarawy grzebali zmarłych na leżącym przy granicy z Pewlą Wielką Koszarawskim Groniu. Ofiary pomoru wywożono na położony 230 m ponad dnem doliny Kubiesowy Groń. W tym czasie we wsi budowano kościół dla tworzonej właśnie parafii. Nie było jeszcze cmentarza.
Zadbana kapliczka z palącymi się u jej stóp zniczami, jak również położone znicze na stojących obok kamiennych kopcach świadczą o pamięci potomnych o tym miejscu w Dniu Wszystkich Świętych.
Kapliczka leży nieopodal połączenia żółtego szlaku turystycznego ze szlakiem piwnym, prowadzącym do Studenckiego Schroniska Turystycznego "Lasek".