Ziębice - relikty kaplicy pw. św. Notburgi

Posty: 27998
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Ziębice - relikty kaplicy pw. św. Notburgi

Postautor: Karolina Kot » czwartek 20 maja 2021, 06:54

O tym miejscu mało kto już pamięta.
Niewielkie wzgórze, niegdyś doskonale widoczne z traktu wiodącego do Henrykowa, dziś zniknęło za blokami wybudowanymi w drugiej połowie XX wieku przy ulicy Wojska Polskiego.
Niegdyś nosiło nazwę Pusillus Berg, obecnie nazywane jest Kaplicznikiem, ale i tak prawie nikt nie posługuje się tą nazwą.

Na szczycie wniesienia w XVII wieku wybudowana została murowana kaplica. Wzniesiono ją na planie sześciokąta i nakryto spadzistym dachem.
Patronką przybytku została Notburga, niezbyt znana święta będąca patronką rolników i kucharzy.

Od najmłodszych lat była na służbie w zamku u hrabiego Henryka Rothenburga. Tam pełniła funkcję jako klucznica, a po ukończeniu osiemnastu lat zajmowała się kuchnią i sprawowała dozór nad całą żeńską służbą. Przez cały okres służby, pomagała biedakom przekazując im nadmiar żywności. Jej działalność nie spotkała się z uznaniem ze strony rodziny hrabiego; przyłapana na wynoszeniu jedzenia została oddalona ze służby.

Święta Notburgia przez całe swoje życie pomagała biednym i bezdomnym, będąc przy tym żarliwą katoliczką. Wiele czasu poświęcała na modlitwie w kaplicy St. Ruperta, gdzie została pochowana. Z jej osobą związanych jest kilka legend. Jedna z nich wyjaśnia powód dla którego powróciła na służbę do zamku: po jej odejściu, na dom Rothenburga miały spaść liczne niepowodzenia i dopiero po jej powrocie fortuna powróciła. Według innej legendy, gdy pracowała na polu u chłopa, gdy dzwoniono na "Anioł Pański", gospodarz nie chciał Notburdze pozwolić iść do kościoła.
Święta, ująwszy sierp, rzekła: "Niech Bóg rozstrzygnie: jeśli ten sierp zawiśnie w powietrzu, będzie to znak, że mam wieczór poświęcić modlitwie; jeśli spadnie, będę pracować". Sierp zawisł w powietrzu, ludzie poklękali i oddali Bogu pokłon, a Notburga, pomodliwszy się, wzięła sierp i poszła do kościoła.

- Wikipedia

Nie wiadomo, kiedy kaplica została zburzona, ale niemal na pewno miało to miejsce dopiero po roku 1945 roku. Być może niszczała pozbawiona remontów i z czasem podzieliła los nieodżałowanych kapliczek dżumowych z Nowej Rudy.
Do dziś zachowały się jedynie pozostałości fundamentów tego ciekawego przybytku, archiwalna fotografia oraz oznaczenie na starej mapie.
Co ciekawe - w ruinach natrafiłam na średniowieczną cegłę - palcówkę, która zapewne znalazła się tu wtórnie.

Zdjęcia wykonałam trochę za późno, bo w połowie maja 2021 roku. A w maju - jak w gaju. Wiadomo: rozwijająca się zieloność przysłania relikty przeszłości.
Lokalizacja
Zdjęcie archiwalne: polska-org.pl
Załączniki
Ruiny kaplicy (1).jpg
Ruiny kaplicy (1).jpg (150.14 KiB) Przejrzano 1749 razy
Ruiny kaplicy (2).jpg
Ruiny kaplicy (2).jpg (150.3 KiB) Przejrzano 1749 razy
Ruiny kaplicy (3).jpg
Ruiny kaplicy (3).jpg (137.2 KiB) Przejrzano 1749 razy
Ruiny kaplicy (5).jpg
Ruiny kaplicy (5).jpg (166.69 KiB) Przejrzano 1749 razy
Ruiny kaplicy (4).jpg
Ruiny kaplicy (4).jpg (158.74 KiB) Przejrzano 1749 razy
Ruiny kaplicy (6).jpg
Ruiny kaplicy (6).jpg (157.6 KiB) Przejrzano 1749 razy
Ruiny kaplicy (7).jpg
Ruiny kaplicy (7).jpg (119.83 KiB) Przejrzano 1749 razy
Na archiwalnej mapie.jpg
Na archiwalnej mapie.jpg (285.38 KiB) Przejrzano 1749 razy
Archiwalne zdjęcie.jpg
polska-org.pl
Archiwalne zdjęcie.jpg (74.62 KiB) Przejrzano 1749 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

phpbb 3.1 styles demo

Wróć do „Województwo dolnośląskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość