Do umieszczenia tego wątku w Strażnikach Czasu zachęciło mnie przedwojenne zdjęcie zamieszczone w dzisiejszej WP https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna ... e-w-zabrzu
(sylwetka olbrzymiego kościoła sąsiaduje z dzisiejszym stadionem Górnika Zabrze).
W przedwojennym Hindenburgu, w 1930 r., obok wiernych parafii ewangelickich mieszkała liczna społeczność katolicka, która postanowiła wybudować nowy kościół, mogący pomieścić ponad 3 tys. wiernych. Zaplanowana świątynia miała być poświęcona patronce górników św. Barbarze, jednak w trakcie jej budowy postanowiono uhonorować wszystkie zawody przemysłowego miasta i zmieniono wezwanie na patrona robotników św. Józefa.
Projekt świątyni zamówiono u słynnego architekta – prof. Dominikusa Böhma z Köln.
Podczas budowy problemem okazało się posadowienie na wyjątkowo trudnych warunkach geologicznych. Wykonano więc potężne fundamenty z żelbetonu. Bryła kościoła zbudowana została z cegły klinkierowej o różnych odcieniach. Sprowadzano ją z kilku odległych cegielni. Budowę wielkiego gmachu ukończono wyjątkowo szybko, bo w grudniu 1931 r. Pół roku później, wyposażone wnętrza świątyni konsekrował, przybyły z Breslau arcybiskup ks. kard. Adolf Bertram.
Główne wejście prowadzi przez otwarte atrium Bramy Niebios. Zostało wzorowane na rzymskim akwedukcie.
Zamieszczone niżej moje oraz Karoliny zdjęcia pochodzą z czerwca 2013 r.