Postautor: Karolina Kot » środa 26 maja 2021, 22:59
Bardzo ciekawe miejsce, mnie kojarzy się raczej z domem parafialnym, ale plebania też może być.
I podpisuje się pod pomysłem, żeby w tym przypadku nie podawać lokalizacji.
Kilka razy w życiu, działając w absolutnie dobrej wierze, doprowadziłam pośrednio do dewastacji podobnych obiektów, podając ich umiejscowienie.
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."