Strażnicy Czasu

W rozległym pałacowym parku we wsi Zloty Potok niedaleko Częstochowy stoi przyjemny pałac wzniesiony w 1856 roku przez generała Wincentego Krasińskiego, ojca poety Zygmunta.

Początkowo pałac miał wygląd klasycystyczny, ale został na początku XX wieku przebudowany przez prawnuka generała, Karola Raczyńskiego w duchu neoklasycystycznym. Do 1939 roku pałac posiadał jeszcze neogotycką wieżę widokową, którą widać na jednym ze zdjęć archiwalnych.

Przy wejściu do pałacu witają nas dwa marmurowe lwy z herbami ostatnich właścicieli. Podobno, podczas ostatniej wojny, lwy zostały zakopane, aby uchronić je przed rabunkiem przez stacjonujący w budynku pałacu oddział Wehrmachtu.

Po wojnie i wywłaszczeniu Raczyńskich w budynku pałacu mieściło się wiele instytucji, w tym szkoła.

Pałac otacza rozległy park krajobrazowy ze stawami. Najpiękniejszy z nich to staw Irydion.

Obok pałacu stoi skromny dworek Krasińskich ale to temat na inną opowieść .