Jest to jedna z kilku opuszczonych miejscowości, na jakie można natknąć się w Górach Złotych (Rychlebskie Hory).
Niestety nie znam historii Karlova, ale domyślam się, że była to osada pasterska i że mogła zostać wysiedlona tuż po II Wojnie Światowej.
Do dziś zachowały się tu ruiny domu z zagrodą, położonego nisko, w parowie (obiekt jest prawidłowo zaznaczony na mapach Google). Dom wygląda na bardzo stary, pochodzący co najmniej z XIX wieku.
Będąc w tym miejscu warto zwrócić uwagę na pozostałości łukowato sklepionej piwnicy, fragmenty bardzo ładnych kafli piecowych oraz na pięknie zachowane dachówki, ułożone na pryzmie. Wykonano je z naturalnego, klasycznego łupka, występującego między innymi na Biskupiej Kopie w Górach Opawskich.
Próbując dotrzeć do ruin najlepiej pozostawić auto na rozstaju dróg, przy kapliczce

Podczas marszu głębokim parowem zauważyć można resztki jeszcze jednego budynku, znajdującego się po drugiej stronie potoku.
Droga jest mozolna, ale moim zdaniem warto wybrać się w to zapomniane przez ludzi miejsce.
Zdjęcia wykonałam w styczniu 2023 roku.