Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

Dział przeznaczony dla pisemnych i przekazywanych słownie ciekawych relacji regionalnych
Posty: 1089
Rejestracja: poniedziałek 02 mar 2015, 14:48

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

Postautor: Markot Roman » poniedziałek 30 wrz 2019, 15:00

Chimeryczna gra Gdovi Gdów niepokoi, szczególnie na własnym boisku. Ponoć gospodarzom sprzyjają nawet ściany, a tymczasem w trzech meczach na Wisielówce zgromadziła zaledwie jeden punkt. W szóstej rundzie rozgrywek po grze bez pomysłu na sukces, uległa zespołowi z dołu tabeli - Pasternikowi Ochojno 0:2 (0:1). W obecnym składzie brakuje zawodnika, dobrze rozgrywającego piłkę w środku pola. Trener Piotr Gruszka próbuje różnych ustawień, na razie jednak bez widocznego efektu.
Załączniki
Faul na K.Nowaku.jpg
Faul na K.Nowaku.jpg (254.68 KiB) Przejrzano 13375 razy
Jedna z szans  Gdovii.jpg
Jedna z szans Gdovii.jpg (243.42 KiB) Przejrzano 13375 razy
Minorowy nastrój na ławce Gdovi.jpg
Minorowy nastrój na ławce Gdovi.jpg (142.36 KiB) Przejrzano 13375 razy

Posty: 1089
Rejestracja: poniedziałek 02 mar 2015, 14:48

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

Postautor: Markot Roman » poniedziałek 30 wrz 2019, 15:46

Sądząc po wynikach, zdecydowanie lepiej idzie Gdovi na wyjazdach, w dotychczasowych czterech meczach uzbierała 10 punktów na 11 wszystkich zdobytych. Tym razem w Myślenicach szczęśliwie pokonała Orła 0:1 (0:1). Zdecydował jeden kontratak w 37 minucie, piłkę przechwycił Piotr Kasprzyk i po zespołowej akcji K. Nowaka oraz Cebuli, Jakub Noga wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem Obłazą. Miejscowi wyraźnie nie mieli szczęścia, od początku groźnie atakowali, w przeciągu pierwszych piętnastu minut stworzyli cztery dogodne okazje do objęcia prowadzenia, ale piłka nie wpadła do siatki ani raz. W drugiej połowie myśleniczanie zaciekle dążyli do wyrównania, jednak w wielu przypadkach zabrakowało przysłowiowej kropki nad „i’. Sędzia nie uznał im też dwóch bramek zdobytych ze spalonego przez Kyryla Kyrylowa. Mecz zakończył się zatem skromną, ale wygraną Gdovi Gdów.
Załączniki
Orzeł Gdovia.jpg
Orzeł Gdovia.jpg (38.76 KiB) Przejrzano 13374 razy

Posty: 1089
Rejestracja: poniedziałek 02 mar 2015, 14:48

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

Postautor: Markot Roman » poniedziałek 07 paź 2019, 16:36

Początek spotkania w ósmej kolejce Gdovii Gdów z Jordanem Sum Zakliczyn zapowiadał ciekawe widowisko. Oba zespoły pokazały niezłą grę kombinacyjną, stworzyły kilka dogodnych okazji do zdobycia goli ale żadnej z nich nie wykorzystały. Na obronie zabrakło Piotra Kasprzyka, Sebastian Wołek pauzował z powodu 4 żółtych kartek, Kamil Kaleta po kontuzji nie jest jeszcze w pełnej formie, Jakub Noga szybkimi rajdami po skrzydłach próbował zaskoczyć obrońców i bramkarza gości ale bez skutku, Igor Bortnichuk strzałem z głowy trafił w poprzeczkę. Po dość żwawym kwadransie akcje coraz bardziej wytracały tempo i poziom gry stał się mocno przeciętny, do przerwy wynik 0:0, duża zasługa w tym obu bramkarzy.
Druga połowa w podobnym stylu, wydawało się, iż bezbramkowy remis pogodzi obie drużyny. Jednak szybka, w 82 minucie akcja zespołowa, Kulmy, Ochońskiego a przede wszystkim Konrada Nowaka przesądziła o końcowym wyniku. Po rajdzie skrzydłem wpadł w pole karne i trafił do siatki z ostrego kąta na 1:0. Prawy obrońca wyręczył napastników, ta bramka należała mu się, Konrad jest wyróżniającym się zawodnikiem w każdym meczu, bez oszczędzania pracuje na całej długości boiska, tylko na jak długo starczy mu sił i chęci? Za udane interwencje pochwalić też należy bramkarza Damiana Woźniaka. Zwycięstwo Gdovii bardziej szczęśliwe niż zasłużone, ale liczą się 3 punkty.
Załączniki
Konrad Nowak.jpg
Konrad Nowak.jpg (36.27 KiB) Przejrzano 13204 razy
Damian Woźniak.jpg
Damian Woźniak.jpg (61.6 KiB) Przejrzano 13204 razy

Posty: 1089
Rejestracja: poniedziałek 02 mar 2015, 14:48

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

Postautor: Markot Roman » piątek 18 paź 2019, 19:20

W dziewiątej rundzie Gdovi Gdów przyszło zmierzyć się z Górnikiem Wieliczka na kopalnianym stadionie, obok 400-letniego szybu Mikołaja Daniłowicza. Wieliczanie po rocznym sezonie w IV lidze i spadku przędą cienko, odmłodzona drużyna, (na bramce mieszkaniec Bilczyc Kamil Mrozowski) zajmuje przedostatnią pozycję w tabeli. Mecz wyrównany i przeciętny, na miarę poziomu obu drużyn zakończony remisem 1:1 (1:1). Po przypadkowym strzale Kamila Kalety w 9 minucie, goście dość szybko zdobyli prowadzenie. Kozłująca piłka zmyliła golkipera gospodarzy i wpadła do siatki. W 15 minucie z karnego wyrównał najlepszy zawodnik Górnika - Jeleń, gdowski bramkarz Woźniak wylądował w przeciwnym narożniku niż piłka. Reszta czasu to gra bez składu i ładu, w Gdovi trudno kogoś wyróżnić, Wołek nie miał szczęścia przy trzech, dogodnych sytuacjach bramkowych, a Konrad Nowak zaliczył słabszy występ niż zwykle.
Załączniki
Szyb Danilowicza.jpg
Szyb Danilowicza.jpg (153.63 KiB) Przejrzano 12818 razy
Gdovia Gdow.jpg
Gdovia Gdow.jpg (159.29 KiB) Przejrzano 12818 razy
Gdovia.jpg
Gdovia.jpg (139.83 KiB) Przejrzano 12818 razy
Sedziowie, kapitanowie.jpg
Sedziowie, kapitanowie.jpg (130.84 KiB) Przejrzano 12818 razy
0-1.jpg
0-1.jpg (190.53 KiB) Przejrzano 12818 razy
1-1.jpg
1-1.jpg (138.63 KiB) Przejrzano 12818 razy
Szybszy Mrozowski.jpg
Szybszy Mrozowski.jpg (216.82 KiB) Przejrzano 12818 razy
Obok slupka.jpg
Obok slupka.jpg (205.75 KiB) Przejrzano 12818 razy
Wolek 1.jpg
Wolek 1.jpg (180.85 KiB) Przejrzano 12818 razy
Wolek 2.jpg
Wolek 2.jpg (166.53 KiB) Przejrzano 12818 razy

Posty: 1089
Rejestracja: poniedziałek 02 mar 2015, 14:48

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

Postautor: Markot Roman » poniedziałek 21 paź 2019, 14:22

Piłkarska inercja graczy Gdovi Gdów nadal trwa, mecz z beniaminkiem V ligi mógł zmienić potęgujący się stan frustracji kibiców, ale nic z tego. Co prawda Błękitni Bodzanów mają 67-letnią tradycję sportową, jednak też liczne przerwy i zastoje w swojej działalności. Jak dotąd największym sukcesem klubu jest historyczny awans do krakowskiej okręgówki w ostatnim sezonie. Skromny obiekt sportowy z krótkim boiskiem, zlokalizowany na obrzeżach wsi, pośrodku pól i łąk, z przydługim szutrowo-kamienistym dojazdem, z kontenerami-szatniami dla sędziów i piłkarzy, wymaga jeszcze sporo nakładu pracy. Poziom piłkarskiego kunsztu miejscowych też nie najwyższy, zatem wydawało się, iż mecz będzie spacerkiem dla wyżej notowanej Gdovi. Różnicę klas drużyn potwierdzała nawet pierwsza połowa, gospodarze wyraźnie czujący respekt, oddali gościom inicjatywę na boisku. Na nic jednak zdały się wszelkie wysiłki i nieporadne ataki na bramkę, skoro zabrakło umiejętności i sprytu boiskowego. Jakub Noga zaliczył szereg zmarnowanych okazji do zdobycia goli, choć spora w tym zasługa bramkarza miejscowych - Machlowskiego.
Załączniki
Stadion w Bodzanowie.jpg
Stadion w Bodzanowie.jpg (170.63 KiB) Przejrzano 12719 razy
Zaplecze socjalne.jpg
Zaplecze socjalne.jpg (144.7 KiB) Przejrzano 12719 razy
Oswietlenie  na olszynie.jpg
Oswietlenie na olszynie.jpg (155.99 KiB) Przejrzano 12719 razy
Błękitni Bodzanów.jpg
Błękitni Bodzanów.jpg (126.7 KiB) Przejrzano 12719 razy
Gdovia Gdów.jpg
Gdovia Gdów.jpg (123.49 KiB) Przejrzano 12719 razy
Noga 1.jpg
Noga 1.jpg (215.56 KiB) Przejrzano 12719 razy
Noga 2.jpg
Noga 2.jpg (208.49 KiB) Przejrzano 12719 razy
Noga 3.jpg
Noga 3.jpg (180.24 KiB) Przejrzano 12719 razy
Noga 4.jpg
Noga 4.jpg (122.61 KiB) Przejrzano 12719 razy

Posty: 1089
Rejestracja: poniedziałek 02 mar 2015, 14:48

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

Postautor: Markot Roman » poniedziałek 21 paź 2019, 14:29

Podczas przerwy pod błękitnym niebem, podenerwowany trener Piotr Gruszka zdecydowanym słowem i gestykulacją całego ciała, tłumaczył swoim piłkarzom gdzie popełniają błędy. Nie przyniosło to jednak żadnego skutku, oglądaliśmy kolejne pół godziny niemrawej kopaniny bez efektu. Za to Błękitni w 55 minucie objęli prowadzenie po centrze Więska i „główce’ Drobniaka. Dopiero po trzech zmianach, gdy na boisko weszli Dubiel, Sala i Szymon Nowak, w ostatnim kwadransie meczu Gdovia Gdów poprawiła grę. W końcówce Sala trafił w poprzeczkę a w doliczonym czasie gdy został sfaulowany na polu bramkowym, Szczepański uratował jeden punkt z karnego, wynik 1:1 (0:0). Czy w najbliższą sobotę w meczu z Dziecanovią Dziekanowice, nastąpi poprawa stylu gry?
Załączniki
W przerwie 1.jpg
W przerwie 1.jpg (176.95 KiB) Przejrzano 12719 razy
W przerwie 2.jpg
W przerwie 2.jpg (154.6 KiB) Przejrzano 12719 razy
W przerwie 3.jpg
W przerwie 3.jpg (217.57 KiB) Przejrzano 12719 razy
1-0.jpg
1-0.jpg (195.38 KiB) Przejrzano 12719 razy
1-1.jpg
1-1.jpg (120.25 KiB) Przejrzano 12719 razy

Posty: 1089
Rejestracja: poniedziałek 02 mar 2015, 14:48

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

Postautor: Markot Roman » wtorek 29 paź 2019, 14:37

Obecny poziom i styl gry, krótka ławka rezerwowych Gdovii Gdów nie napawają optymizmem. Przełomu w spotkaniu z Dziecanovią Dziekanowice nie było, kolejna z rzędu szansa na powiększenie dorobku punktowego zmarnowana. A zaczęło się całkiem nieźle, w drugiej minucie spotkania, podcięcie Kamila Kalety na polu karnym dało prowadzenie gospodarzom. Stały, jak dotąd niezawodny egzekutor jedenastek - Szczepański, zmylił bramkarza i posłał piłkę w przeciwny róg siatki. I to by było na tyle dobrego o miejscowych, w pozostałych minutach do końca meczu piłkarze Gdovi w swoich akcjach prezentowali żałosną nieporadność z nieskutecznością. Jakub Noga znowu nie wykorzystał wielu dogodnych sytuacji bramkowych, wtórował mu Wołek. Obaj napastnicy zawodzą, nadzieją może być 18 letni Kamil Kaleta, trapiony jednak ostatnio częstymi kontuzjami.
Załączniki
Gdovia Gdow.jpg
Gdovia Gdow.jpg (180.97 KiB) Przejrzano 12490 razy
Lawka 1 Gdovi.jpg
Lawka 1 Gdovi.jpg (265.36 KiB) Przejrzano 12490 razy
Lawka 2 Gdovi.jpg
Lawka 2 Gdovi.jpg (230.67 KiB) Przejrzano 12490 razy
Noga 1.jpg
Noga 1.jpg (179.14 KiB) Przejrzano 12490 razy
Noga 2.jpg
Noga 2.jpg (197.7 KiB) Przejrzano 12490 razy
Noga 3.jpg
Noga 3.jpg (201.28 KiB) Przejrzano 12490 razy
Wolek 1.jpg
Wolek 1.jpg (218.02 KiB) Przejrzano 12490 razy
Ucieczka Kamila.jpg
Ucieczka Kamila.jpg (166.45 KiB) Przejrzano 12490 razy
Podciecie Kamila.jpg
Podciecie Kamila.jpg (98.29 KiB) Przejrzano 12490 razy
1-0.jpg
1-0.jpg (123.68 KiB) Przejrzano 12490 razy

Posty: 1089
Rejestracja: poniedziałek 02 mar 2015, 14:48

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

Postautor: Markot Roman » wtorek 29 paź 2019, 14:42

Przy głośnym dopingu swoich fanów, zagrożona spadkiem Dziecanovia, zapewniła sobie punkt na wyjeździe po dyskusyjnym karnym w 56 minucie. Arbiter dopatrzył się faulu Szczepańskiego na Pabianie, niewiele zabrakło by Woźniak wybił piłkę, końcowy rezultat 1:1 (1:0).
Załączniki
Dziecanovia Dziekanowice jak Chorwaci.jpg
Dziecanovia Dziekanowice jak Chorwaci.jpg (202.89 KiB) Przejrzano 12490 razy
Kibice 1 Dziecanovi.jpg
Kibice 1 Dziecanovi.jpg (106.92 KiB) Przejrzano 12490 razy
Kibice 2 Dziecanovi.jpg
Kibice 2 Dziecanovi.jpg (112.61 KiB) Przejrzano 12490 razy
1-1.jpg
1-1.jpg (156.68 KiB) Przejrzano 12490 razy

Posty: 1089
Rejestracja: poniedziałek 02 mar 2015, 14:48

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

Postautor: Markot Roman » wtorek 05 lis 2019, 12:29

W spotkaniu z Wiślanką Grabie, wiceliderem tabeli III grupy, Gdovia Gdów wystąpiła w aktualnie najsilniejszym składzie, choć bez kontuzjowanego Kalety. Nadal nie widać poprawy stylu gry, na tle solidnej drużyny gospodarzy wypadła blado, o czym świadczy niekorzystny wynik - 4:0 (2:0). Szkoda czasu na opis nieskutecznej, bezproduktywnej kopaniny, w najbliższą sobotę ostatnia szansa tej jesieni na rehabilitację. Bez osobowego wzmocnienia linii pomocy i ataku, w wiosennej rundzie mogą być kłopoty z utrzymaniem się w okręgówce.
Załączniki
W-G 1.jpg
W-G 1.jpg (106.64 KiB) Przejrzano 12315 razy
W-G 2.jpg
W-G 2.jpg (115.68 KiB) Przejrzano 12315 razy
W-G 3.jpg
W-G 3.jpg (169.04 KiB) Przejrzano 12315 razy
W-G 4.jpg
W-G 4.jpg (166.73 KiB) Przejrzano 12315 razy
W-G 5.jpg
W-G 5.jpg (145.74 KiB) Przejrzano 12315 razy
W-G 6.jpg
W-G 6.jpg (164.01 KiB) Przejrzano 12315 razy
4-0.jpg
4-0.jpg (150.87 KiB) Przejrzano 12315 razy

Posty: 1089
Rejestracja: poniedziałek 02 mar 2015, 14:48

Re: Brylanty z Gdowa i .... piłka nożna

Postautor: Markot Roman » wtorek 12 lis 2019, 14:07

W ostatniej kolejce tej jesieni Gdovia Gdów podejmowała u siebie piłkarzy Wiarusy Igołomia. Przy absencji Wołka i Kalety, w ataku ostał się w nie najwyższej formie Jakub Noga, zaraz na początku zmarnował stuprocentową okazję. Za to w rewanżu goście łatwo zdobywali kolejne bramki, w 2, 4 i 18 minucie, sami zdziwieni szybkim prowadzeniem 0:3. Na przerwie garstka gdowskich kibiców pocieszała się, przywołując końcowy remis z Rabą w Dobczycach 4:4, kiedy na 10 minut przed końcem meczu gospodarze prowadzili jeszcze 4:1.
Załączniki
Jesien na Wisielowce.jpg
Jesien na Wisielowce.jpg (224.81 KiB) Przejrzano 12114 razy
Gdovia Gdow.jpg
Gdovia Gdow.jpg (139.99 KiB) Przejrzano 12114 razy
Noga - niewykorzystana okazja.jpg
Noga - niewykorzystana okazja.jpg (158.36 KiB) Przejrzano 12114 razy
0-1.jpg
0-1.jpg (131.56 KiB) Przejrzano 12114 razy
0-2.jpg
0-2.jpg (149.69 KiB) Przejrzano 12114 razy
0-3.jpg
0-3.jpg (138.07 KiB) Przejrzano 12114 razy


phpbb 3.1 styles demo

Wróć do „Historyczne opowieści, miejscowe przekazy oraz legendy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości