Nieszkowice - domniemane grodzisko

[Karolina Kot]

We wsi Nieszkowice (Neobschütz), położonej w powiecie strzelińskim, według danych Narodowego Instytutu Dziedzictwa miało znajdować się duże grodzisko datowane na wczesne średniowiecze. Na portalu mapowym NID nie podano jednak dokładnej lokalizacji.
Oczywiście nie miałam bladego pojęcia o istnieniu tego obiektu.

W efekcie nieświadoma niczego zapewne jeszcze ze sto razy niemal otarłabym się Archimedesem o wał zabytku, gdyby nie nasz forumowy kolega, Maras Starszy, który zwrócił na Nieszkowice uwagę w jednym ze swoich wpisów.
Nie, nie podał dokładnej lokalizacji grodziska.
Ale nie musiał.
Odpaliłam LIDAR, spojrzałam i kilka razy uderzyłam czołem w blat biurka. Jak ja mogłam tego nie zauważyć! Jak to możliwe, że tyle razy przejechałam tuż obok, niczego nie widząc!

Grodzisko jest duże. Ma kształt zbliżony do trójkąta równoramiennego o zaokrąglonych rogach i wznosi się na północny wschód od wsi, przylegając wysokim walem do zabudowań.
Wjeżdżając od strony Strzelina do Nieszkowic każdy kierowca jest zmuszony zwolnić i pokonać zakręt, którym jest tak naprawdę narożnik dawnego grodu.
Ziemne wały zachowały się doskonale niemal na całym obwodzie. Są wysokie i czytelne, a gdy się na nie spogląda z dołu przypominają nasyp kolejowy.
Grodzisko zapewne wygląda jeszcze lepiej z lotu ptaka, niestety te ujęcia z przyczyn technicznych będą musiały jeszcze chwilkę poczekać.
Pojawią się jednak na pewno.

Zdjęcia z poziomu gruntu wykonałam w marcu 2021 roku.
Lokalizacja

[Maras Starszy]

Za takie coś należy się order "Grodzisko Żelazne z liśćmi dębu" I. Kl ;
.....a będzie jakaś zrzutka z lidara ?

[Karolina Kot]

I oto "jakaś zrzutka z LIDARa":

[Maras Starszy]

No to szczere gratulacje.... : ))...duże toto jak się patrzy z "nieba"

[Karolina Kot]

Duże!
Ciężko je objąć w całości ze 120 metrów.

[Maras Starszy]

No to faktycznie duży "obiekt"

[damwer1]

Witam, pierwsza sprawa - fajne forum i świetnie, że jest tylu fascynatów.
Niestety wydaje się, że optymizm jest przedwczesny i warto dodać na google maps, że to "DOMNIEMANE" grodzisko, bo tak tworzą się legendy... Z map googla korzysta sporo osób i ta informacja będzie powielana (zobacz PS). A to forum jest za dobre, żeby zrezygnować z rzetelności.
Zakładam, że na googlach oznaczenia dokonał odkrywca miejsca, jednak raczej grodziskiem to nie jest... Pierwsza rzecz - jest tylko podcięcie terenu, a brak wału, co w dodatku potwierdza widok strony północnej i wschodniej. Kształt równiez tylko częściowo (od zachodu) kojarzy się z grodziskiem. Idąc tropem tylko "lidarowym", mielibyśmy w Nieszkowicach jeszcze dwa lub więcej domniemanych grodzisk (załączam zrzuty ekranu).
Oczywiście nie można wykluczyć, że faktycznie jest to "coś", ale dla potwierdzenia potrzebna jest odpowiedź na pytanie - czy wyszedł na powierzchni jakiś materiał? Skorupy średniowieczne lub pradziejowe? Na pewno prospekcja terenowa dałaby jakieś wskazówki.

PS dawno temu, chyba dla miejscowości w świętokrzyskim, gdy jeszcze wikipedia nie była dobrze sprawdzana, ktoś mający ogromną wiedzę historyczną zrobił kawał i dodał "fakty" do wikipediowego opisu tej miejscowości. Zostały one później użyte przez lokalną organizację turystyczną i znalazły się w wydrukowanych przewodnikach...

[Karolina Kot]

No nareszcie jakaś dyskusja!
Bo już myślałam, że łażę po tych krzakach i błocie tak sobie, a muzom.

Od razu zaznaczam, że nie jestem "fachowcem" w dziedzinie archeologii, a jedynie pasjonatem. Zawodowo zajmuję się czymś zupełnie innym.
Ale widziałam już bardzo wiele stanowisk archeologicznych, w tym grodzisk, zaglądałam na niejedne wykopaliska, czasem nawet w nich uczestnicząc.
I udało mi się odkryć przynajmniej jedno nieznane dotąd nauce grodzisko, co potwierdzili potem archeolodzy.

Jeśli sama trafiam na jakieś podejrzane miejsce, ale nie nie mam potwierdzenia od osób bardziej doświadczonych, zawsze opisuję taki obiekt jako "domniemany".
Tymczasem o grodzisku w Nieszkowicach powiadomił mnie nasz forumowy kolega, Maras Starszy. Czyli człowiek "z branży", znający się na rzeczy, co zresztą wielokrotnie udowodnił.
Czemu mu nie wierzyć?

LIDAR-a okolic Nieszkowic oglądałam tak długo, że go niemal na pamięć znam.
I nie, nie trafiłam na żadną ceramikę. Zmartwiło mnie to. Chociaż te domniemane wały wyglądają naprawdę ciekawie.
No i ten rejestr NID.
Gdzieś w Nieszkowicach jest to grodzisko. Skoro nie tu, to gdzie? Pod zamkiem? Znowu pospolity motte?
Coś mi tu nie pasuje. NID wyraźnie informuje o wczesnym średniowieczu.

Ale! Widziałam już nie raz spektakularne pomyłki archeologiczne. Chociażby to: Bachórz - Parasol


P.S. Witamy na naszym Forum.

[damwer1]

Witam! "Pocieszę" Cię, co do zmartwień, że ty "sama sobie":D Także uwielbiam chodzić po krzakach, gubić się w lesie i odnajdować stanowiska! NIestety nie mogę robić już tego w takim wymiarze jak parę lat temu - doszły praca i rodzina:) Na szczęście zdążyłem zjechać jakieś 90% dolnośląskich obiektów, choć niektóre niestety były błędnie znalezione...
Ja jestem z branży, tzn. kończyłem archeologię ... dawno temu:) No i nie jestem "aktywnym" archeologiem, lecz zajmuję się zawodowo czymś innym. Jednak podejmuję ostatnią "walkę" o obronę doktoratu łączącego w całej rozciągłości Twoje zainteresowania, czyli turystykę z archeologią. Konkretniej piszę pracę o aktualnym i możliwym wykorzystaniu stanowisk archeologicznych w województwie dolnośląskim. Dlatego niejednokrotnie trafiałem w ostatnim czasie na forum i na Twoje zdjęcia - bardzo pomocne!
Co do Nieszkowic i domniemanego grodziska - jak zaznaczyłem, nie wykluczam, że czymś archeologicznym to może być, ale zbyt dużo widziałem lub sam znalazłem takich miejsc, które poprzez kontakt z archeologami weryfikowałem i dzięki temu uczyłem i uczę się jakim elementom "nie dać się zwieźć..." Tu nie widać wału, lecz podcięcie terenu (mówię to patrząc tylko na zdjęcia) - zauważ, że ponad skarpą nie "wystaje" nic, żadna konstrukcja, która mogłaby być wałem. Nawet w Mierczycach, które podobnie na lidarze wyglądają, wał wychodzi ponad majdan. W Nieszkowicach brak jakichkolwiek śladów od północnej strony - wały i ślady po nich wbrew pozorom dość mocno się zaznaczają.
Sam podobną "petardę" chciałem odpalić znajdując to co jest w załączniku (w rozmiarach ogromne), ale znajomy archeolog ostudził nieco moje zapędy.. To prawdopodobnie zwykła wydma, a jak się poleci lidarem i ortofoto - to pełno takich kształtów w okolicy...
Jeśli chodzi o faktyczne grodzisko w Nieszkowicahc, to z rejestru - tak, znajduje/znajdowało się rzekomo pod dworem i prawdopodobnie było motte...
A co do błędów archeologów - jest ich masa zarówno w rejestrze, jak i w AZP oraz starszych, a nawet w najnowszych publikacjach (wspomniane gdzieś Drołtowice).

[Karolina Kot]

Ech, czyli zaś te stożkowate. Aż się człowiekowi już od nich powoli ulewa.

P.S. U mnie w pracy też właśnie po to zbierają się konsylia. Żeby przedyskutować temat, spojrzeć z innej perspektywy i w efekcie błędów uniknąć. To jest bardzo dobre.
A zamysł łączenia archeologii z turystyką świetny, podpisuję się pod nim swoimi kończynami i wszystkimi czterema kołami mojego Archimedesa.