Strażnicy Czasu

Na południe od zabudowań Prudnika (Neustadt), na przedłużeniu ulicy Jarosława Dąbrowskiego, na skraju lasu, przy niebieskim szlaku turystycznym, znajduje się grupa zabytkowych drzew: są to cztery dębów i lipa. Na dwóch z nich zawieszono kapliczki z wizerunkiem Matki Boskiej.
Wiek najstarszego z dębów - Pomnika Przyrody - oceniany jest na około 400 lat. Liczy on w pierśnicy 5,3 metra obwodu.

Swoistą ciekawostką jest fakt odnalezienia w najstarszym z drzew swoistej "kapsuły czasu". Podczas konserwacji dębu, w roku 1995, pan Andrzej skup odkrył butelkę z listem datowanym na rok 1915.
Dawni mieszkańcy Prudnika opisywali w nim trudności życia codziennego i biedę spowodowaną trwającą wojną.

Zdjęcia wykonałam w styczniu 2023 roku.
Lokalizacja

Dodam, że wspomniana butelka z listem włożona została przy okazji prac pielęgnacyjnych na drzewie. To ważne, bo pokazuje, że w trudnym czasie wojny prudniczanie znajdowali czas na dbanie o przyrodę. Niemcy nazywali to drzewo Die Dicke Eiche, czyli Gruby Dąb. Mam nadzieję, że dobrze napisałem.

W moim ostatnim dniu pobytu w Prudniku wpadłam na szatański pomysł umieszczenia takiej właśnie butelki z listem dla potomnych w dziupli jednego z drzew. Oczywiście nie zabytkowego, bo Pomnikom Przyrody należy się stosowny szacunek.
Z planów ostatecznie nic jednak nie wyszło, bo za bardzo zaaprobowało mnie znoszenie klamotów do mojego mocno nadwyrężonego tlenkami i upływem czasu Opla Archimedesa.

Ciekawe, co by tam zostało napisane.

Andrzej Dereń pisze:Ciekawe, co by tam zostało napisane.

Poczekalibyśmy 100 lat po czym otwarli butelkę i przeczytali!