Strażnicy Czasu

Penrhos to niewielka osada położona na półwyspie Llyn w północno - zachodniej Walii.W czasie wojny znajdowała się tu baza szkoleniowa RAF, a po jej zakończeniu utworzono w tym miejscu polski obóz przesiedleńczy. W 1947 powstał pomysł przekształcenia obozu w polskie osiedle mieszkaniowe dla osób starszych i chorych. Pomysł przedstawili płk Zenon Starkiewicz oraz płk Zygmunt Morozewicz inspektorowi PKPiR gen. Stanisławowi Kopańskiemu. Pomysł utworzenia ośrodka poparły polskie organizacje na terenie Wielkiej Brytanii. Powołano do życia Polskie Towarzystwo Mieszkaniowe które przejęło zarządzanie terenem obozu.Drewniane baraki pozostałe po bazie lotniczej zostały rozebrane, w ich miejscu wybudowano budynki mieszkalne, utworzono bibliotekę, świetlicę oraz sklep. Z biegiem czasu na terenie ośrodka wybudowano niewielki szpital,kościół, a w późniejszym czasie dom opieki. Ze względu na wyludnienie osady oraz wiekowe budynki których nie opłaca się remontować, powstała inicjatywa przebudowy ośrodka. Obecne budynki zostaną wyburzone , a w ich miejsce powstaną nowoczesne obiekty ośrodka pomocy. Postanowiłem więc wybrać się do Walii by utrwalić to co w niedługim czasie zniknie bezpowrotnie.

W 2020 roku na terenie wioski znajdowały się 103 domy mieszkalne dom opieki, biblioteka, szpital, hotel, garaż, biura i kościół. Obecnie sporo budynków jest opustoszałych i tylko nieliczne nadal zamieszkują pensjonariusze domu opieki.

Polskie osiedle w Walii.

Na terenie osiedla znajduje się niewielki ogród pamięci z obeliskiem upamiętniającym gen. Andersa.

Są tu także niewielkie ogródki w których przesiedleńcy mogli uprawiać warzywa i owoce , co było szczególnie istotne w pierwszych latach powojennych gdy były ogromne problemy z aprowizacją. Obecnie także i one znacznie podupadły co jest zrozumiałe ze względu na wiek pensjonariuszy.

Lokalne władze zapewniają, że podczas przebudowy zachowane zostaną wszystkie elementy nawiązujące do polskości tego miejsca w tym polski kościół.