Długoszyn - dzisiejsza dzielnica Jaworzna - jeszcze jako osobna miejscowość, od wieków ściśle związana była z górnictwem rudnym.
Historia wydobycia rud cynkowo – ołowiowych na tym obszarze sięga XIII wieku i być może nawet czasów wcześniejszych. Pomimo stosunkowo niewielkiej powierzchni, na której występują tu skały zawierające minerały kruszcowe (czyli dolomity kruszconośne), górnictwo na tych terenach rozwijało się całkiem sprawnie, a na przestrzeni wieków działało tu sporo niewielkich kopalń. Eksploatacja rud metali w rejonie Długoszyna trwała aż do początku XX wieku, kiedy ostatecznie wydobycia zaprzestała ostatnia i największa kopalnia o nazwie „Fryderyk”.
Pozostałościami po tamtym okresie, są dziś głównie ukryte w lesie lejkowate zapadliska, będące pamiątką po szybikach oraz usypiska skał płonnych zwane warpiami. Do naszych czasów dotrwał jednak ślad po innym ciekawym relikcie – starej sztolni odwadniającej.
Znajduje się ona na północny zachód od zabudowy Długoszyna i nosi bardzo wyszukaną nazwę - „A” .
Wejście do sztolni jest obecnie zasypane, ale w terenie nadal doskonale czytelny jest jej roznos, czyli nadziemny kanał odprowadzający wodę z wnętrza górotworu do najbliższego cieku powierzchniowego, którym w tym wypadku jest Biała Przemsza. Kanał ten jest już wyschnięty. Wzdłuż roznosu ciągnie się też spora hałda o podłużnym kształcie.
Lokalizacja
Zdjęcia pochodzą głównie z marca 2017 roku