Karolina Kot pisze:Jeśli się uda ocalić schrony, to jesienią pasowałoby zorganizować ich sprzątanie, bo trochę wstyd. Oczywiście służę pomocą.
I już kombinuję, jak tanim kosztem usunąć bazgroły z betonu i stali. Szczota pewnie nie wystarczy?
Już o tym myślałem , raz że wstyd ,dwa żeby nasz ulubiony konserwator nie powiedział po wszystkim że "schrony uratowali i dalej z nimi nic nie robią". Jedyny problem to wywiezienie tych śmieci (jest tego trochę).