Cmentarz żydowski w Kętach został założony w 1892 roku, daleko poza miastem, przy ul. Kęckie Góry Północne, w pobliżu wsi Witkowice. Teren cmentarza ogrodzono, a w rogu nekropolii wzniesiono dom przedpogrzebowy (Beit Tahara - Dom oczyszczenia). Co ciekawe, cmentarz służył najprawdopodobniej wyłącznie Żydom reformowanym. Ortodoksi woleli chować swoich zmarłych na cmentarzu gminy oświęcimskiej, do której administracyjnie należeli i z którą bardziej zgadzali się pod względem poglądowym, lub też w sąsiedniej gminie w Wadowicach.
Podobnie jak inne żydowskie nekropolie, cmentarz został częściowo zniszczony w czasach II Wojny Światowej, a proces dewastacji trwał też po wyzwoleniu. Do dziś zachowało się kilkadziesiąt nagrobków lub ich fragmentów, pochodzących z XX w. Nagrobki zostały wykonane z granitu, piaskowca i kamienia wapiennego. Na płaskich kamiennych tablicach nagrobnych zachowały się typowe zdobienia oraz inskrypcje w języku hebrajskim, jidysz i niemieckim.
W 1988 roku cmentarz odwiedził Henry Kanner. Ten amerykański biznesmen do dwunastego roku życia mieszkał w Kętach, cudem przeżył gehennę obozów w Auschwitz i Mauthausen. Robert Leiter w artykule opublikowanym na łamach czasopisma "Focus" tak opisuje wrażenia Kannera z jego pierwszej wizyty na cmentarzu: "Teren wyglądał jak pobojowisko. Otaczający go kamienny mur walił się, żelazną bramę pokrywała rdza. Z trudem można było dostrzec jakiekolwiek nagrobki, porośnięte chwastami".
Henry Kanner, pomimo, iż nie byli tu pochowani jego bliscy - postanowił przywrócić nekropolii należny stan. Z jego inicjatywy, przy współpracy ks. Ryszarda Honkisza, jego brata p. Zbigniewa Honkisza oraz małżeństwa architektów, państwa Barbary i Szymona Zina, teren został uporządkowany.
Przewrócone płyty nagrobne ustawiono, a potłuczone kawałki macew przymocowano do muru oporowego. W centralnej części kirkutu wzniesiono niewielki pomnik z symbolem menory.
Dziś cmentarz w Kętach jest jedną z lepiej utrzymanych nekropolii żydowskich w Polsce. Nasz korespondent opisując to miejsce stwierdził: "Cmentarz wygląda jak małe arboretum".
Źródło: Wirtualny Sztetl oraz Kirkuty.pl
Klucz do bramy cmentarza znajduje się pod numerem telefonu: 601-973-193.
Zdjęcia wykonałam w marcu 2011 roku.
Lokalizacja