W obrębie dawnego Starego Miasta, czyli terenu objętego murami miejskimi, pomiędzy dzisiejszymi ulicami Szewską i Młyńską, znajduje się pusty placyk, obecnie zajmowany przez skwer. Do roku 1958 istniały w tym miejscu monumentalne ruiny dawnej synagogi, wybudowanej w stylu mauretańskim w roku 1889, na miejscu starszej bóżnicy, która okazała się być zbyt ciasna dla członków rozrastającej się gminy żydowskiej.
Był to orientowany obiekt, wzniesiony na planie wydłużonego czworoboku, zaopatrzony od frontu w dwie wieżyczki z kopulastymi hełmami. Od wschodu zakończony był półkolistą absydą, na wzór katolickich świątyń.
Ponad wejściem, na szczycie budynku, ustawiono dwie kamienne tablice Dekalogu.
Raciborska synagoga została zdewastowana i podpalona w czasie nocy kryształowej, z 9 na 10 listopada 1938 roku. Ruin nie rozebrano jednak, przetrwały także II Wojnę Światową. Niestety, zostały rozebrane pod koniec lat 50. XX wieku.
Podczas naszej wizyty w tym miejscu, w maju 2018 roku, na skwerze, który dziś znajduje się w miejscu bóżnicy, malowały się w nieco podsuszonej, świeżo skoszonej trawie podejrzane linie, coś na kształt wyróżników roślinnych dawnego zarysu nieistniejącego już obiektu.
Pluję sobie w brodę, że nie chciało mi się kopsnąć do samochodu po drona i rzucić na to wszystko okiem z góry, wystarczyłoby dosłownie kilkanaście metrów.
Lokalizacja
Zdjęcia archiwalne pochodzą m.in. z Fotopolski i Wikipedii.