Postautor: Karolina Kot » niedziela 29 sty 2017, 22:48
Nie podobają mi się tego typu renowacje.
Naprawdę rozumiem wszelakie remonty, zmiany, dbałość o wygląd elewacji, ale nie potrafię pojąć, dlaczego nie można było pozostawić oryginalnego napisu, odpowiednio zabezpieczonego? Dlaczego ktoś zdecydował, by go w zasadzie odmalować na nowo? I tak należy się cieszyć, że na tym hotelu pozostawiono taką pamiątkę, bo inny obiekt na krakowskim Kazimierzu swego czasu obszedł się z napisami zupełnie bezpardonowo.
Jednak efekt końcowy tej rekonstrukcji przedwojennego muralu nie wygląda autentycznie.
Moim zdaniem całość wyszła sztuczne i tego typu poczynania zdecydowanie nie leżą w moim typie.
Zresztą oceńcie sami:
-
Załączniki
-
- Ulica Józefa Dietla 67 - zdjęcie archiwalne.JPG (61.81 KiB) Przejrzano 11828 razy
-
- Ulica Józefa Dietla 67 po renowacji (3).JPG (60.22 KiB) Przejrzano 11828 razy
-
- Ulica Józefa Dietla 67 po renowacji (2).JPG (64.31 KiB) Przejrzano 11828 razy
-
- Ulica Józefa Dietla 67 po renowacji (1).JPG (71.83 KiB) Przejrzano 11828 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."