Wykonane z kamienia rzeźby, przedstawiające grupkę trzech sów (najpewniej matkę z dwoma młodymi), pochodzą z roku 1961. To jedna z najbardziej sympatycznych i charakterystycznych prac Bronisława Chromego, mnie osobiście kojarząca się raczej z rodzinką kosmitów, niż z nocnymi ptakami.
Niestety, kilka lat temu skradziono dwie mniejsze figury.
Na szczęście, jak donosił wiosną 2016 roku Dziennik Polski, wszystko wróciło do normy.
Warto zajrzeć na Planty pod Wawelem, by zobaczyć skompletowaną na nowo rzeźbę „Sowy”. Powstała w 1961 r., autor Bronisław Chromy podarował ją miastu. Jakiś czas temu z trzech sów została tylko jedna - największa, mniejsze skradziono. Teraz znów wszystkie są na swoim miejscu. Dwie mniejsze sówki zostały zrekonstruowane na podstawie zdjęć archiwalnych, a rekonstrukcji tej dokonał artysta Wojciech Kurdziel (uczeń B. Chromego). Duża sowa została odnowiona.
Lokalizacja