Postautor: Karolina Kot » poniedziałek 16 maja 2016, 22:00
W zbiorach Parafii Ewangelicko-Augsburska św. Jana w Sosnowcu, poza innymi starodrukami oraz zabytkowymi księgami parafialnymi, zachowała się prawdziwa perełka - osobisty śpiewnik należący do Heinricha Dietla, niemieckiego przemysłowca branży włókienniczej, mającego ogromy wpływ na rozwój miasta. Napisana po niemiecku i oprawiona w skórę książka o pożółkłych stronicach, została wydana w Warszawie, w 1881 roku.
Zachowała się w bardzo dobrym stanie.
Na okładce do dziś można dostrzec wytłoczoną sygnaturę z nazwiskiem właściciela i napisem "Sosnowice"...
Było mi ogromnie miło, gdy mogłam wziąć tę niezwykłą pamiątkę do ręki.
-
Załączniki
-
- Osobisty śpiewnik Heinricha Dietla (1).JPG (31.35 KiB) Przejrzano 4091 razy
-
- Osobisty śpiewnik Heinricha Dietla (6).JPG (69.41 KiB) Przejrzano 4091 razy
-
- Osobisty śpiewnik Heinricha Dietla (7).JPG (54.3 KiB) Przejrzano 4091 razy
-
- Osobisty śpiewnik Heinricha Dietla (5).JPG (38.56 KiB) Przejrzano 4091 razy
-
- Osobisty śpiewnik Heinricha Dietla (3).JPG (72.67 KiB) Przejrzano 4091 razy
-
- Osobisty śpiewnik Heinricha Dietla (4).JPG (93.74 KiB) Przejrzano 4091 razy
-
- Osobisty śpiewnik Heinricha Dietla (2).JPG (34.43 KiB) Przejrzano 4091 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."