Iż ten człowiek cudze brał, korzyścił, umykał,
Do czego prawa nie miał, tego się dotykał:
Przeto go ja tak skarzę za jego zasługi,
Że więcej nie będzie brał, wezdrgnie się drugi.
Bo tak taką robotę płacą w mojej szkole:
Wprowadzę go naprzód w przeźroczyste pole,
Zawieszę go na onym wysokim ślemieniu.
Aby więcej nie szkodził ludzkiemu plemieniu.
Między niebem i ziemią, gdzie go ptak przeleci
I podleci karzżę się i drugi, i trzeci.
(S.F.Klonowic „Worek Judaszow”)
Szubienice. Specyficzny środek prewencji i egzekwowania wymierzonych kar. Materialnie jest już ich niewiele. Najczęściej ukryte w gęstwienie zarośli lub głęboko pod warstwą gruzu czekają na świst łopaty archeologa lub sokole oko badacza. Gdy ich namacalnych pozostałości brak to o ich istnieniu informują nazwy toponimiczne np. Galgenberg czyli Góra Szubieniczna.
Kara powieszenia i kara ścięcia mieczem były najczęściej orzekanymi karami głównymi, z czego tą pierwszą orzekano głównie za dużą kradzież, rozboje, bunty i zdrady przeciwko państwu i panującemu. Charakter tej kary śmierci już od czasów wczesnofeudalnych przypisywał jej „hańbiącą” wymowę. Kara ta wykonywana była wyłącznie w stosunku do mężczyzn. Kobiety za przestępstwa zagrożone karą powieszenia karano utopieniem lub zakopaniem żywcem w ziemi.
Szubienica na przestrzeni kilku stuleci ulegała ciągłemu udoskonaleniu, od trójbelkowej poprzez szubienicę o kamiennych słupach i drewnianych belach egzekucyjnych do nowej murowanej na bazie koła lub czworokąta. Na koronie murów cylindrycznej studni posadowiono trzy lub cztery kamienne słupy, pomiędzy którymi rozpinano belki egzekucyjne. Sama egzekucja wykonana była na poziomie drewnianego podestu zamocowanego na koronie studni lub z drabiny przystawionej do belki egzekucyjnych.
Szubienice umieszczano w dwóch miejscach: na rynku miejskim (miejsce mniej popularne) i poza murami miejskimi najczęściej na pagórku, przy ruchliwym trakcie wiodącym do miasta ku ostrzeżeniu przybyszów takie swoiste memento. Często też w pobliżu szubienic zakładano tzw. „fałszywe cmentarze”.
Na przełomie XVIII / XIX w. zaprzestano publicznych egzekucji co spowodowało koniec użytkowania szubienic. Wiele z nich zostało rozebranych lub popadło w ruinę.
Zacznę ten smętny temat od szubienicy w Lubaniu, bo to właśnie od niej zaczęła się moja fascynacja tym tematem. Szubienica w Lubaniu a dokładniej jej fundamenty zostały odkryte w trakcie prac niwelacyjnych w 2002 r. na tzw. Górze Szubienicznej (niem. Galgenberg). Wzniesienie to znajduje się po prawej stronie drogi z Lubania do Zgorzelca. Obiekt ten składał się z cylindrycznej studni o średnicy ok. 7 m i grubości murów ok. 1m (wysokość murów prawdopodobnie ok. 4 m), wzniesiony z nieobrobionych kamieni polnych połączonych zaprawą. Na koronie wznosiły się trzy lub cztery słupy podtrzymujące poziomo umieszczone belki egzekucyjne z przytwierdzonymi stryczkami lub łańcuchami. Od strony wschodniej w fundamencie obiektu widoczna jest wyrwa związana z nowożytnym okopem, który zniszczył nawarstwienia we wschodniej części wnętrza szubienicy. Do wnętrza prowadził otwór zamykany drzwiami.
Historia tego obiektu sięga roku 1492, kiedy to został powieszony pewien złodziej i oszust. Natomiast jedną z ostatnich egzekucji jaka tam wykonano było powieszenie w 1766 r. trzech złodziei. Ostatecznie szubienica została rozebrana w 1824 r.
W czasie funkcjonowania tego miejsca straceń oprócz kary powieszenia, wykonywano także inne formy egzekucji: łamanie kołem, ścięcie, topienie, ćwiartowanie, zakopywanie żywcem i spalenie.
W 2003 i 2004 r. na tym stanowisku były prowadzone badania archeologiczne. Podczas tych badań został odsłonięty materiał kostny, który potwierdza wzmianki w źródłach pisanych o pochówkach skazańców i samobójców.
Źródło: http://www.zjk.centrix.pl/index.php/szu ... w-lubaniu/
Cytowany wiersz na wstępie tematu jak także inne zawarte tutaj informacje pochodzą z rewelacyjnej książki Daniela Wojtuckiego „Publiczne miejsca straceń na Dolnym Śląsku od XV do połowy XIX w.”, jak także z publikacji Macieja Trzcińskiego „Miecz katowski, pręgierz, szubienica. Zabytki jurysdykcji karnej na Dolnym Śląsku (XIII – XVIII w.)”.