Niemodlin - gorzelnia

Posty: 1827
Rejestracja: środa 19 sie 2015, 18:35
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Niemodlin - gorzelnia

Postautor: Eworu » poniedziałek 09 sty 2017, 23:02

Nie wiem sam czy ten PRL-owski kloc można doliczyć do zabytków techniki. Pobliskie zabudowania przyklejone do głównej bryły zakładu pokazują że teren ma już produkcyjną przeszłość sprzed wojny, a sam zakład mimo wszystko ma dość ciekawy, komunistyczny styl. Jeśli obejrzycie zdjęcia innych eksploratorów sprzed roku to serce się Wam pokroi że nie pojechaliście tam wcześniej - ja obejrzałem i żałuję.

Budynek gorzelni składa się z kilku hal produkcyjnych i pomieszczeń biurowych, połączonych jeśli dobrze policzyłem trzema klatkami schodowymi. W środku nie ma niestety żadnego wyposażenia czy pozostałości po instalacjach technicznych, wszystko zostało rozkradzione. Do tego obok budynku znajduje się kotłownia, stróżówka, waga samochodowa oraz przedwojenne magazyny.

Historia zakładu jest bardzo burzliwa. Pierwotnie został opuszczony w latach 90-tych. Wkrótce w 2003 roku wznowiła produkcję dając zatrudnienie 15 osobom, lecz władze miasta krótko nacieszyły się tym faktem. Od 2004 roku wraz z nowym właścicielem fabryka stała się solą w ich oku.Na samym początku wylewała wywar poprodukcyjny na pola uprawne, dziennie 80 tysięcy litrów. Część była wylewana za zgodą rolników i rekultywowana, lecz znaleziono również kilka wypalonych terenów od gorzelnianej mazi produkcyjnej w pobliskich lasach. Następnie właściciel wylewał do płynącej przez miasto rzeki Ścinawy ścieki produkcyjne. Co prawda miał zgodę na ich wylewanie, ale jedynie tej służącej do chłodzenia maszyn- czyli czystej. W rzeczywistości był to zwykły ściek i co więcej - z tej również rzeki nielegalnie pobierał czystą wodę do produkcji. Wielokrotne próby cofnięcia pozwolenia gorzelni nie dawały rady aż do 2009 roku gdy znów zakład został opuszczony - sami się domyślamy z jakiego powodu. Na sam koniec działalności jej zdolności produkcyjne wynosiły około 3 500 000 litrów 100% etanolu, większość sprzętu produkcyjnego pochodziła z lat 70-tych. W 2012 roku zrobiło się o niej znów głośno z tego samego powodu. Skażona została ziemia wokół gorzelni.
Wyposażenie zakładu w 2009 roku składało się z :
1. Kadź fermentacyjna zewnętrzna stalowa poj. 31900 l 4 [szt.]
2. Kadź fermentacyjna zewnętrzna aluminiowa poj. 25000 l 1 [szt.]
3. Kadź fermentacyjna wewnętrzna stalowa poj. 15000l 6 [szt.]
4. Kadź fermentacyjna wewnętrzna stalowa poj. 20000 l 2 [szt.]
5. Kadź fermentacyjna wewnętrzna stalowa poj. 25000 l 1 [szt.] 3
6. Kadź fermentacyjna wewnętrzna stalowa poj. 28000 l 1 [szt.]
7. Kolumna zacierowa+wyrzutnik wywaru+ kolumna spirytusowa 1 kpl. 1 [szt.]
8. Oziębialnik ( deflegmator ) 1 [szt.] 9. Filtr spirytusowy 1 [szt.]
10. Pompa zacieru odfermentowanego ślimakowa 1 [szt.]
11. Pompa zacieru odfermentowanego tłokowa 1 [szt.]
12. Kosz zasypowy 1 [szt.]
13. Parnik gorzelniczy rok bud.1990 2 [szt.]
14. Kadź zacierna SKA 137 rok bud. 1976 1 [szt.]
15. Aparat do mleczka słodowego PKKS 11 rok bud. 1972 1 [szt.]
16. Pompa zacierowa 1 [szt.]
17. Kadka drożdżowa rok bud. 1971 4 [szt.]
18. Zbiornik na ciepłą wodę rok bud. 1974 1 [szt.]
19. Pompa do ciepłej wody rok bud. 1973 1 [szt.]
20. Zbiornik wodny rok bud. 1974 2 [szt.]
21. Zbiornik wodny naporowy rok bud. 1974 1 [szt.]
22. Pompa wodna S 42 rok bud. 1973 1 [szt.]
23. Zbiornik na wywar rok bud. 1976 4 [szt.]
24. Kocioł parowy P-2 rok bud. 1965 1 [szt.]
25. Pompa do zasilania kotła S-45 rok bud. 1976 1 [szt.]
26. Pompa do zasilania kotła POZ-AL rok bud. 1973 1 [szt.]
27. Zbiornik na ciepłą wodę rok bud. 1974 1 [szt.]
28. Zbiornik na olej opałowy 1 [szt.]
29. Podnośnik kubełkowy 1 [szt.]
30. Przenośnik ślimakowy T 206/2 dł. L=10m 1 [szt.]
31. Przenośnik ślimakowy T 206/2 dł. L=9m 2 [szt.]
32. Przenośnik ślimakowy T 206/2 dł. L=6m 2 [szt.]
33. Przenośnik ślimakowy T 206/2 dł. L=5m 1 [szt.]
34. Deflegmator SDA 32 rok bud. 1968 1 [szt.]
Załączniki
1 (6).jpg
1 (6).jpg (75.06 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (7).jpg
1 (7).jpg (83.54 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (8).jpg
1 (8).jpg (63.33 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (9).jpg
1 (9).jpg (69.31 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (10).jpg
1 (10).jpg (71.35 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (11).jpg
1 (11).jpg (51.28 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (12).jpg
1 (12).jpg (51.88 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (14).jpg
1 (14).jpg (47.88 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (13).jpg
1 (13).jpg (55.11 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (15).jpg
1 (15).jpg (62.56 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (16).jpg
1 (16).jpg (55.94 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (17).jpg
1 (17).jpg (68.72 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (18).jpg
1 (18).jpg (67.05 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (19).jpg
1 (19).jpg (71.63 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (20).jpg
1 (20).jpg (74.61 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (21).jpg
1 (21).jpg (82.41 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (22).jpg
1 (22).jpg (73.86 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (23).jpg
1 (23).jpg (92.76 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (24).jpg
1 (24).jpg (90.96 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (26).jpg
1 (26).jpg (107.38 KiB) Przejrzano 7859 razy
1 (25).jpg
1 (25).jpg (24.19 KiB) Przejrzano 7859 razy
Zapraszam na moje stronki Opuszczone_Zaglebie oraz Kolekcja_breloków

Posty: 12
Rejestracja: sobota 23 cze 2018, 16:24

Re: Niemodlin - gorzelnia

Postautor: marekbest » sobota 23 cze 2018, 17:01

Witam.
Historia tego zakładu, to bardzo smutna historia. Jego stan i przebieg opisanych zdarzeń, nie jest wynikiem złej woli właściciela.
Prawda, jak zwykle bywa, jest skomplikowana. Żałuje, iż nie udało się właścicielowi wyjść na prostą. Szkoda mi po prostu samego zakładu i ludzi.
Fakt, że sam kiedyś ochrzciłem właściciela mianem kryształowego hochsztaplera. Tak naprawdę, jego motywacje były inne niż można sobie wyobrazić, czytając pierwszy post.
Skorumpowani urzędnicy, niedbalstwo wielu instytucji, PAZERNOŚĆ wielu współpracowników. Chciwość bankierów. Zezwolenie rządu na niszczenie polskiego przemysłu alkoholowego (nie tylko tego). To wszystko przyczyniło się do takich, a nie innych działań właściciela, zgodnie z przysłowiem "tonący brzytwy się chwyta".
Spis wyposażenia jest jak się domyślam, jest spisem, który ukazał się w ogłoszeniu komornika, próbującego coś teoretycznie odzyskać dla wierzycieli. Były to też próby nie tyle nieudolne, co z góry zaplanowane jako takie właśnie. Tzw. działania pozorne.

Z ciekawostek dodam, że kolumna odpędowa / aparat destylacyjny był jednym z 2 istniejących prototypów. Średnica 1200mm. Dość ciekawa konstrukcja. Poszedł pewnie na złom. Drugi podobno wywędrował gdzieś do Hiszpanii i jego losy są nieznane.

Co do zamieszczonego wcześniej postu Eworu, to wywar sam w sobie nie jest niczym złym, ani szkodliwym dla środowiska. Zbożowy zawsze chętnie spożywany był przez bydło i trzodę chlewną, w przeróżnej postaci.
Wywar z destylacji brzeczek melasowych to już inny towar. Do skarmiania się nie nadaje, ale jako nawóz na pole jest b. dobry. Wiele lat jako taki był sprzedawany, po zagęszczeniu i spaleniu (potaż). Charakteryzuje się zwłaszcza dużą zawartością potasu, który przechodzi do melasu z buraków przy produkcji cukru. Szkodę środowisku przynosi jedynie wylewanie, zwłaszcza "z grubej rury" gorącego/wrzącego wywaru . Ale to szkoda "lekka" krótkotrwała. Gorsze jest raczej np. wypalanie traw. A to jakoś większości nie martwi.
Pod głównym zbiornikiem wywaru za gorzelnią była kiedyś instalacja do mieszania wywaru z różnymi komponentami, do sprzedaży jako pasza.
Z nowoczesnych instalacji wywar z zacierania na zimno jest odwadniany i suszony. Zawiera bardzo dużo łatwo przyswajalnego białka (~33%) i jest zamiennikiem drogiej soi, czy wycofanej już mączki zwierzęcej. Nazywa się DDGS.
Z wywarem problem się rozwinął, gdy zaczął kurczyć się zbyt. Poza tym m.in. miejscowy proboszcz zażyczył sobie większych apanaży za udostępnienie swoich pól.
Każdy uczciwy rolnik musi przyznać, że po stosowaniu wywaru widać nawet na oko, że np. zboże większe i ładniejsze rośnie na polu.

Była tylko jedna prawdziwa próba zamknięci zakładu - cofnięcia decyzji środowiskowych. Nieudolność pracowników WIOŚ-u i niekompetencja urzędników miasta przyczyniły się do tego, iż nie udało się tego zamiaru zrealizować.

W sumie to pomijam resztę milczeniem. Ale może czasem warto się zastanowić, nim się o kimś tak zdecydowanie negatywnie napisze.

Proszę napisać coś więcej o tym domniemanym skażeniu terenu w 2012 roku.
Nie znam faktów, ale w sumie to w tym zakładzie nie było niczego co mogłoby w większej skali w jakikolwiek skazić teren wokół. Jestem więc ciekaw o co chodzi.
Ostatnio zmieniony piątek 19 sty 2024, 10:18 przez marekbest, łącznie zmieniany 1 raz.

Posty: 1827
Rejestracja: środa 19 sie 2015, 18:35
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Niemodlin - gorzelnia

Postautor: Eworu » czwartek 28 cze 2018, 12:26

Może rzeczywiście trochę pochopnie stworzyłem opis, nie zagłębiając się w wiedzę techniczną na ten temat. Wszystko jednak opierałem o artykuły z gazet pod którymi ktoś się musiał podpisać.
Zamieszczam linki do ww.
http://www.nto.pl/wiadomosci/opolskie/a ... ,id,t.html

http://radio.opole.pl/100,76123,stara-g ... iemodlinie
Zapraszam na moje stronki Opuszczone_Zaglebie oraz Kolekcja_breloków

Posty: 12
Rejestracja: sobota 23 cze 2018, 16:24

Re: Niemodlin - gorzelnia

Postautor: marekbest » czwartek 05 lip 2018, 19:14

Pracuję w ochronie środowiska, dodam na marginesie.
To Nto trudno jest nazwać prasą, gazetą. Artykuły tendencyjne, jak najwięcej draki, rozdmuchane na ile się da.
Gdyby REALNIE WIOŚ, burmistrz, czy ktokolwiek inny był zainteresowany, aby ten zakład zamknąć z uwagi na realne zagrożenia, to byłby on zamknięty. A tak larum podnosi jeden za drugim pod publikę, nie bacząc na fakty.
Dość o tym. Szkoda, że zakład upadł.
Co do gorzelni, to prawie wszystkie nieczynne i jeszcze czynne pojedyncze gorzelnie to zabytki.
Niektóre mają naprawdę ciekawą historię. Gorzelni było kiedyś około 1100 rozsianych po całym kraju. Zostało z nich około 30 czynnych. Zresztą nietrudno się domyślić co się dzieje.
W artykule o skażeniu zamieszczone jest zdjęcie. Nie widać na nim nic szczególnie niepokojącego. Jest oderwane od treści artykułu.
Sam burmistrz mówi: "Nie potrafię dziś odpowiedzieć, czy to skażenie jest, czy może go nie ma." Oczywiście ciągu dalszego tej "strasznej" historii już nie ma. To co, taka ważna sprawa, taka afera, a nie było o czym dalej pisać? Żadnych kroków, żadnych faktów, żadnych ustaleń.

Odnalazłem jedno z wykonanych w tym zakładzie zdjęć i je prezentuję.
W Europie istniały tylko dwie takie kolumny. Widok na zdjęciu to tylko parter, sufitu nie widać. A było jeszcze całe pierwsze piętro. Średnica kolumny 1200mm. Prototyp, chyba z Sędziszowa. Nienajgorszy sprzęt. Zawrotna dla amatorów wydajność spirytusu w oryginale - do 400 litrów/h. Góra - deflegmatory "w miedzi". Reszta to stal kwasoodporna.
Nie lada gratka dla złomiarzy, niestety.
Załączniki
M5110008.jpg
M5110008.jpg (86.5 KiB) Przejrzano 8616 razy


phpbb 3.1 styles demo

Wróć do „Województwo opolskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości