I słusznie. Okazuje się, że pomalowana na łososiowy kolor budowla to nic innego, jak dawna synagoga.
Bóżnica ta została zbudowana w 1864 roku według projektu pochodzącego z Oberglogau architekta, Frankela Wiena, na obrzeżach starego miasta, nieopodal dawnych murów obronnych.
Została wzniesiona na planie prostokąta o wymiarach 11,7 na 19 m. Charakterystycznym elementem budynku były wieżyczki wznoszące się w narożnikach masywnej budowli. Od strony zachodniej znajdował się przedsionek z babińcem na piętrze. Główna sala modlitewna miała kształt prostokąta. Aron ha-kodesz posiadał piękną oprawę w formie portalu zwieńczonego kopułą. Babiniec znajdował się na galerii wspartej na żeliwnych kolumnach.
Wirtualny Sztetl
Synagoga została podpalona podczas nocy kryształowej (z 9 na 10 listopada 1938), ale jej wypalonych murów nie rozebrano.
W formie ruiny przetrwały one wojnę, po jej zakończeniu obiekt wyremontowano i przebudowano (rozbierając m.in. półkolistą absydę, znajdującą się od wschodu, od strony dzisiejszej ulicy Bocznej), przeznaczając pomieszczenia obiektu na magazyn, potem na sklep, a po roku 2008 dokonując adaptacji wnętrza na prywatne mieszkania.
Dawne dzieje budynku zostały upamiętnione skromną tabliczką, umieszczoną na bocznej ścianie.
Lokalizacja
Zdjęcia wykonałam w kwietniu 2017 roku.
