Kozłów - grodzisko średniowieczne

W położonej w powiecie gliwickim miejscowości Kozłów, w odległości około 250 metrów na zachód od zabytkowego, murowanego kościoła pod wezwaniem św. Marcina (powstanie świątyni datowane jest na około 1500 rok), wśród podmokłych łąk, znajdują się pozostałości dawnej, średniowiecznej siedziby rycerskiej - niewielkiego grodziska stożkowatego.
Był to obiekt o charakterze nizinnym. Jego główny walor obronny stanowiły otaczające go, nieprzebyte bagna, mokradła oraz szeroka, wypełniona wodą fosa, zachowana w dużej mierze do dziś. Do kopca grodziska od strony wschodniej przylegało słabo dziś czytelne podgrodzie.

Prowadzone w latach 1970-71 przez panów Zbigniewa Bagniewskiego i Eugeniusza Tomczaka badania, wsparte kolejnymi wykopaliskami z lat 1994 (Jacek Pierzak, Dariusz Rozmus) oraz z lat 2010 (Monika Michnik i Radosław Zdaniewicz), pozwoliły na ustalenie datowania obiektu na XIV wiek - na majdanie grodziska znajdowała się wówczas budowla obronna o charakterze drewnianej wieży mieszkalno - obronnej.
Potem, na przełomie XV i XVI wieku funkcjonował tu niewielki gród drewniany, a następnie kolejne zabudowania dworskie rodziny Koslovskich (wzniesione najpewniej w konstrukcji szachulcowej, a być może częściowo murowane, o czym świadczą napotykane fragmenty starych cegieł), które uległo zniszczeniu (pożarowi) na początku wieku XVII.

Podczas naszej wizyty stwierdziliśmy, iż tradycje tego miejsca chyba zostały zachowane - w bezpośrednim sąsiedztwie grodziska powstaje bowiem aktualnie jakiś ogromny, współczesny dwór.
Trochę dziwi mnie taka lokalizacja budynku, zabytek od lat wpisany jest bowiem do rejestru.

Zdjęcia wykonałam w marcu 2017 roku.
Lokalizacja
Źródło informacji: Eugeniusz Tomczak, "Mało znane warownie Górnego Śląska"

Tak wyglądało nasze grodzisko w listopadzie 2011 roku.
Majdan był paskudnie porośnięty pokrzywami, ale widoki i kolory rekompensowały tą niedogodność.

Jak widać, w miejscu budowanego aktualnie "dworu" znajdowały się niegdyś stare zabudowania gospodarcze.

Warto zaznaczyć, iż podczas prac badawczych odkryto wiele fragmentów ceramiki, starych kafli, fragmentów żelaznych przedmiotów w tym łopaty i kopaczki, a także bardzo ciekawe okucia metalowych drzwi i półgrosz koronny Aleksandra Jagiellończyka.
Wiele z tych zabytków można obejrzeć dziś na bardzo interesującej wystawie archeologicznej, prezentowanej w Zamku Piastowskim w Gliwicach (osobiście gorąco polecam wizytę, ja byłam zachwycona!).

Tak wygląda nasze grodzisko w widoku LIDAR na Geoportalu: link

Przyznam, że osobiście zarówno w terenie, jak i na zdjęciach lotniczych, wykonanych przez Falę, mam ogromny kłopot z odszukaniem opisywanego przez przedwojennych, niemieckich badaczy podgrodzia!
Za to chyba udało się namierzyć dawną groblę.

Gródek w Kozłowie okiem Muninna: