W Harbutowicach (w powiecie myślenickim, w gminie Sułkowice), na zboczach wzgórza znanego jako Babica (727 metrów n.p.m.), rosną sobie od setek lat jedne z najstarszych drzew w Polsce.
Wiekowe cisy, odkryte przez profesora Mariana Raciborskiego (1863-1917), który jako pierwszy w Polsce, współdziałając z Towarzystwem Przyrodniczym im. M. Kopernika w Krakowie, propagował ideę ratowania od zagłady wartościowych drzew i roślin ojczystej flory, zostały objęte ochroną prawną już w dwudziestoleciu międzywojennym.
Te długowieczne, iglaste drzewa, doceniane były co najmniej od średniowiecza. Przede wszystkim z powodu sprężystego drewna, dzięki któremu stanowiły doskonały materiał do produkcji łuków. Nie bez znaczenia pozostawały także wydzielane przez roślinę trujące soki, używane do zatruwania strzał.
Nie dziwi fakt, iż cisy stały się rzadkością już setki lat temu.
Sam król Władysław Jagiełło (im więcej o nim czytam, tym coraz bardziej go lubię!) wydał nawet rozporządzenie zabraniające niszczenia tego wyjątkowego drzewa.
Na terenie wsi doliczyłam się w sumie sześciu okazów cisa pospolitego.
Dwa najstarsze (osobnik żeński i męski), znajdujące się na terenie przysiółka Chodnikówka, zostały w 1992 roku przebadane przez profesora Cezarego Pacyniaka, który przy pomocy świdra Presslera ustalił ich wiek na blisko 700 lat.
Cisy miały szczęście - wyszły cało z opresji podczas pożaru, który strawił niemal całe osiedle.
W dodatku są śliczne.
Zdjęcia wykonałam w listopadzie 2012 roku.
Lokalizacja