Obiekt jest jednym z najciekawszych architektonicznie obiektów wyjazdu, a pokusiłbym się nawet o stwierdzenie że mógłby być ciekawym punktem turystycznym Berlina. Głównym budynkiem kompleksu kolejowego jest oczywiście tytułowa lokomotywownia o owalnym kształcie. Jest naprawdę ogromna. Wewnątrz zobaczymy sporo instalacji technicznych. W środku gmachu znajduje się obrotnica - prawdopodobnie nadal działająca. Jest też system wentylacji, kotłownia, mini suwnica. Piękna obiektu dopełniają żeliwne kolumny podtrzymujące dach hali. Drugim obiektem na terenie jest zewnętrzna obrotnica w stylu tych znanych nam np. z lokomotywowni Katowice bądź Gniezno - wciąż działająca, sprawdzali młodzi przy nas
. Do obrotnicy przylega kolejna, już mniejsza lokomotywownia. Poza tym jest tam również biurowiec z zegarem i szereg mniejszych budynków technicznych. Niestety wszystko jest pełne graffiti więc pomimo iż industrial zacny to nie spędziłem w nim zbyt dużo czasu. Drugim powodem jest obecność uchodźców którzy wymuszają na nas trzymania się otwartej przestrzeni hal w grupie z pominięciem zaplecza techniczno - biurowego.