Przy ul. Skawińskiej na krakowskim Kazimierzu, za kolejką czekających na obiad u braci albertynów, ukazał mi się Szpital Kliniczny Chorób Wewnętrznych Collegium Medicum UJ. W ogródku przed frontem szpitala minąłem pomnik poświęcony pamięci Piotra Skrzyneckiego, postawiony przez przyjaciela - wieloletniego kierownika kliniki i słynnego internisty prof. Andrzeja Szczeklika. We wschodniej, dobudowanej części szukałem, w których oknach przed wojną znajdowała się Synagoga Żydowskiego Szpitala.
Dawny Szpital Żydowski istnieje w tym miejscu od 1822 r. Najstarsza, frontowa część została zbudowana w stylu neoromańsko - eklektycznym. XIX w. "Szpital Izraelicki", jak na tamte lata był bardzo nowoczesny i stanowił przedmiot dumy krakowskiej Gminy Żydowskiej. Jego gmach był też kilkakrotnie rozbudowywany. Posiadał (niespotykaną w innych szpitalach) koszerną kuchnię dla pacjentów. Przed II wojną światową, podczas kolejnego powiększania szpitala, dobudowano wielkie, wschodnie skrzydło oraz synagogę dla przebywających w szpitalu pacjentów oraz personelu.