Sanatorium zostało założone przez Theodora Pannwitz w marcu 1896 roku. Początkowo w lesie postawiono 27 baraków dla pensjonariuszy chorych na gruźlicę płuc i miesiąc później wprowadzili się pierwsi pacjenci. Było to pierwsze, eksperymentalne sanatorium w okolicy Berlina. Chciano się przekonać czy leczenie gruźlicy może być skuteczne również w zwykłym klimacie europejskim. Bardziej znane jak Beelitz czy Lychen powstały dopiero po Grabowsee. Sanatorium okazało się sukcesem i stało się obiektem czerwonego krzyża, dostępnego dla klasy pracującej. Przez to nie ma w obecnych czasach odpowiedniej renomy i klasy i na tle pozostałych kompleksów jest nieco zapomniane. Stopniowo rozbudowywano obiekt – w 1900 roku posiadał ponad 200 łóżek dla chorych. Podczas I wojny światowej w obiekcie byli umieszczeni żołnierze chorzy na gruźlicę. W 1920 roku, po wojnie, w wyniku inflacji i strat wojennych sanatorium popadło w długi i zostało przejęte przez Narodowy Branderburski Instytut Ubezpieczeń. Wtedy nastąpiła ostateczna i końcowa modernizacja obiektu, której efekty w większości możemy podziwiać do dziś. Architektem który sprawował pieczę nad projektem był Arnold Beschoren a kompleks rozbudowano do 1930 roku do 420 łóżek. Po II wojnie światowej obiekt został przejęty przez sowietów którzy przekształcili obiekt w kompleks szpitalno – sanatoryjny dla żołnierzy. W 1991 roku opuścili to miejsce i kompleks niszczał aż do 2005 roku. Wtedy został przejęty przez organizację Kid’s Globe. Organizacja poprzez pracę wakacyjną wolontariuszy w ramach obozów (darmowe mieszkanie i wyżywienie w zamian za pracę) stara się przywrócić miejsce do życia. Na obecną chwilę zabezpieczyła już dachy wszystkich głównych budynków i posprzątała cały teren. Obecnie jest na etapie remontu wieży widokowej. Oprócz remontu kompleksu organizują szereg wydarzeń kulturalnych, inicjatyw, zlotów, spotkań etc itd. Itp. W przyszłości budynki mają stać się w pełni zdatne do mieszkania dla młodzieży uczestniczącej w warsztatach w Grabowsee. Będzie tu szkoła muzyczna, biblioteka, hostel, muzeum i wiele innych obiektów. W projekcie pomaga również polak z Jastrzębia Zdroju : ). W sanatorium nakręcono w 2012 roku około 10 minutową scenę do filmu „The Monuments Men” z Georgiem Cloneyem.
Pozwoliłem sobie umieścić zdjęcie opiekuna tego kompleksu - pana Bernarda Hanke z Kids Globe. Jeśli to kiedykolwiek przeczyta - pozdrawiam
If you ever read this, mrs Hanke, greetings for you
źródło
http://www.spreezeitung.de/img/a.jpg