O miejscu tym dowiedziałem się od Łukasza Olszówki, który jeździł tam w młodości-dziękuje .
Na jednej z bocznych uliczek miasta znajduje się dawny ośrodek PTTK.
Na kemping składa się kilka budynków, w większości zamkniętych lub zabezpieczonych. Mimo to nawet sam spacer wokół budynków jest całkiem przyjemny gdyż na terenie ośrodka zachowało się kilka pamiątek przeszłości.
Pierwsza jest stołówka z ogólnodostępną kuchnią połączona z recepcją. Tylko ta pierwsza jest otwarta.
Następne są dwa budynki mieszkalne-wszystkie pokoje, poza jednym spalonym są zamknięte. Przez okna wydają się być w nienaruszonym stanie.
Dalej znajdowały się jeszcze łazienki które pominąłem, pole namiotowe i pole przyczep. Z tego wszystkiego zachowała się tylko jedna i dwie tablice PTTK.
Ośrodek został zamknięty w 2006 roku. Powodem był zły stan warunków sanitarnych i mieszkaniowych. Mało kto chciał tam mieszkać. Ośrodek posiadał kawiarnię, jadalnie, boisko sportowe, możliwość przyjechania ze zwierzęciem. Pokoje były zaopatrzone w łazienki.Do dziś wisi w bazach turystycznych, nawet samego PTTK-u. Obiekt znany był nie tylko w Polsce, ale także za granicą. Możemy go znaleźć m. in. na niemieckich forach, a mój "informator" potwierdza iż spotykał na nim obcokrajowców. Do upadku obiektu przyczyniła się również lokalizacja-pobliska góra Skalite blokowała dostępność słońca przez większość dnia. Plany przekształcenia tego niemal 2-hektarowego terenu w nowoczesny cemping lub miejski parking nie wypaliły.