Wspinaczkowe impresje

W dziale tym znajdują się opisy, zdjęcia oraz reportaże z wypraw i wycieczek
Posty: 77
Rejestracja: piątek 20 lut 2015, 08:14

Wspinaczkowe impresje

Postautor: Klimek » piątek 29 maja 2015, 13:31

Na naszej ostaniej wycieczce rozmawialiśmy trochę o wspinaniu i obiecałem wstawić wątek w "włóczykiju" :)
Myślę, że to będzie taki wątek narastający bo trudno ująć temat w formie relacji z jednego wypadu.

Zacznę od najfajniejszej i najprostszej formy wspiania nazywanej bulderingiem a po polsku czasem głaźnictwem :) rzut oka na zdjęcie poniżej tłumaczy nazwę doskonale. Klasycznie balda (po polsku przystawkę) zaczynamy od siadu i już samo podniesienie tyłka może okazać się kluczowe dla zrobienia problemu ! :D

Sama przystawka składa się z kilku bądź kilkunastu przechwytów, kończymy przystawkę położeniem obu rąk na ostatnim chwycie i najczęściej po prostu zeskakujemy na ziemię. Często dla asekuracji podkłada sie specjalne przenośne materace jak również korzysta się z pomocy kolegów których zadaniem jest kontrolowanie ewentualnego upadku tak by ochronić głowę.

[1] Ten bald wymagał podniesienia się i wykonania tylko jednego przechwytu, to wcale nie było łatwe. ;)
Obrazek

[2]
Obrazek

[3] Często wspinaczkę tego typu realizuje się w jaskiniach albo schroniskach skalnych.To jedna z bardziej znanych miejscówek bulderingu ...
Obrazek

[4] Rzędkowice
Obrazek

[5] Góra Zborów
Obrazek

[6] Poznajecie to miejsce? :) Wspinace nazywają je LaGrotta.
Obrazek

[7] LaGrotta przystawka "Czarno na białm"
Obrazek

CDN

phpbb 3.1 styles demo

Wróć do „Pamiętnik Włóczykija”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości