Strona 1 z 1

Bielsko - Biała, spacer po cmentarzu żydowskim z doktorem Jackiem Proszykiem

: niedziela 06 lis 2016, 21:07
autor: Karolina Kot
Pewnego wieczoru, przeglądając prasę, trafiłam na taką oto notatkę:
Niewiele osób zna tak dobrze historię Żydów w Bielsku-Białej i okolicach jak dr Jacek Proszyk. Pan Jacek co roku oprowadza chętnych po bielskim kirkucie. Tym razem oprowadzanie odbędzie się w niedzielę 6 listopada w dwóch turach, o godzinie 10 i 15.

Uświadomiłam sobie, że tak naprawdę ja nic nie wiem o cmentarzach żydowskich w Bielsku - Białej, a na zachowanym do dziś kirkucie, znajdującym się przy ulicy Cieszyńskiej, nigdy nawet nie byłam!
Ponieważ kilka dni wcześniej Strażnicy Czasu mieli przyjemność posłuchać opowieści pana doktora Proszyka podczas zwiedzania kirkutu w Oświęcimiu, decyzja o wizycie w Bielsku zapadła od razu i jednomyślnie.
Nie przeszkodziła nam nawet fatalna pogoda.

W dawnym domu przedpogrzebowym, oświetlonym nastrojowym blaskiem świec i udekorowanym scenografią do mającego tu niedawno miejsce spektaklu teatralnego pt: "Dziady" zebrał się prawdziwy tłum ludzi, z ogromnym zaciekawieniem słuchających opowieści o Żydach z Bielska i z Białej oraz o nagrobkach, jakie po nich pozostały.

Re: Bielsko - Biała, spacer po cmentarzu żydowskim z doktorem Jackiem Proszykiem

: niedziela 06 lis 2016, 21:13
autor: Karolina Kot
Kiedy zwiedzający ruszyli szpalerem przez cmentarz, patrząc z boku można było odnieść wrażenie, iż to nie jest wycieczka, a raczej kondukt pogrzebowy, oddający swoisty hołd zmarłym mieszkańcom miasta pochodzenia żydowskiego.
To było bardzo ciekawe i niezapomniane przeżycie i bardzo wiele się dowiedzieliśmy. Oczywiście nie mogliśmy się także powstrzymać przed typowym dla Strażników myszkowaniem: a to fotografowaliśmy zachowane tu i ówdzie na pomnikach podpisy przedwojennych mistrzów kamieniarskich, a to zauważyliśmy ślady wojennego ostrzału, widoczne na pustym już grobowcu rodziny Friedländerów, a nawet wyszperaliśmy sygnaturę "Friedenshütte" (czyli huty "Nowy Bytom") na dwuteowniku ozdobionym inskrypcją w języku hebrajskim, przypominającą o fakcie zabrania trumny z kościami Józefa przez Izraelitów opuszczających Egipt. Dwuteownik ten wspiera strop "tajemniczego przejścia", łączącego bielski cmentarz z częścią, na którą w latach 60. XX wieku trafiły ekshumowane szczątki osób pochowanych pierwotnie na nieistniejącym już kirkucie w Białej.
Ogólnie rzecz ujmując - czego by nie dotknąć, gdzie by nie spojrzeć - było tak ciekawie, że chciałoby się zgłębiać wiedzę i wiedzieć jeszcze więcej i więcej.

Wróciliśmy zmarznięci, przemoczeni i bardzo zadowoleni.
Kolejne zwiedzanie z panem doktorem Proszykiem odbędzie się już niebawem, bo w dniu 11 listopada 2016 roku. Tym razem na tapetę trafi kirkut w Cieszynie.
Niestety, tym razem nie będzie nam dane uczestniczyć w tym wydarzeniu.

Dziękujemy za wszystko i pozdrawiamy!

Re: Bielsko - Biała, spacer po cmentarzu żydowskim z doktorem Jackiem Proszykiem

: niedziela 06 lis 2016, 21:53
autor: Franek D.
Mimo deszczowej pogody warto było tam być.
Ja niestety dotarłem do cmentarnej bramy w jedną z sobót viewtopic.php?f=67&t=6008

Re: Bielsko - Biała, spacer po cmentarzu żydowskim z doktorem Jackiem Proszykiem

: czwartek 11 maja 2017, 21:42
autor: baran123
Mieszkam niedaleko Bielska ale nie wiedziałem, że takie miejsce jest, Bardzo ciekawe zdjęcia.