Niewiele osób zna tak dobrze historię Żydów w Bielsku-Białej i okolicach jak dr Jacek Proszyk. Pan Jacek co roku oprowadza chętnych po bielskim kirkucie. Tym razem oprowadzanie odbędzie się w niedzielę 6 listopada w dwóch turach, o godzinie 10 i 15.
Uświadomiłam sobie, że tak naprawdę ja nic nie wiem o cmentarzach żydowskich w Bielsku - Białej, a na zachowanym do dziś kirkucie, znajdującym się przy ulicy Cieszyńskiej, nigdy nawet nie byłam!
Ponieważ kilka dni wcześniej Strażnicy Czasu mieli przyjemność posłuchać opowieści pana doktora Proszyka podczas zwiedzania kirkutu w Oświęcimiu, decyzja o wizycie w Bielsku zapadła od razu i jednomyślnie.
Nie przeszkodziła nam nawet fatalna pogoda.
W dawnym domu przedpogrzebowym, oświetlonym nastrojowym blaskiem świec i udekorowanym scenografią do mającego tu niedawno miejsce spektaklu teatralnego pt: "Dziady" zebrał się prawdziwy tłum ludzi, z ogromnym zaciekawieniem słuchających opowieści o Żydach z Bielska i z Białej oraz o nagrobkach, jakie po nich pozostały.