Pamiętam z czasów dzieciństwa kilkanaście studni na Jurze które wtedy (czyli dawno, dawno temu ) były nawet czynne. Mam nadzieję że powoli jakoś je obfotografuję.
Na początek studnia na wjeździe do Krasawy. Jako dziecko często jeździłem tam z rodzicami i dziadkami na grzyby i studnia w tym miejscu niejako nas witała. Miejsce zostało całkowicie "przearanżowane" tak że ze starej studni nic widocznego nie pozostało