W Miechowie, przy wiodącej z rynku w kierunku północnym ulicy Warszawskiej, na szczycie wzniesienia będącym przedłużeniem Stawnej Góry, znajduje się mocno zarośnięty i chyba trochę już zapomniany kopiec ziemny, usypany w 1830 roku, podczas budowy drogi Kraków - Warszawa.
W czasie I Wojny Światowej postanowiono poświęcić go pamięci Tadeusza Kościuszki.
Pierwotnie na jego szczycie miało powstać coś na kształt mauzoleum.
Podjęto próby dostarczenia na górę odpowiednich głazów za pomocą dobudowanego nasypu, ostatecznie jednak pomysłu nie zrealizowano z przyczyn politycznych.
Dziś zwiedzających to miejsce dziwią tajemnicze kamienie, porozrzucane na samej górze wzniesienia.
Dodać należy, że podobnych kopców, upamiętniających historyczną budowę drogi krakowsko - warszawskiej, czyli dzisiejszej "siódemki" jest w okolicy więcej.
Nieopodal Kopca Kościuszki zachował się podobny kurhan, poświęcony Bartoszowi Głowackiemu, kolejną budowlę tego typu odnajdziemy w Michałowicach.
Zdjęcia miechowskiego kopca wykonałam w październiku 2017 roku.
Lokalizacja