Nieopodal maleńkiej osady Suliny, leżącej dziś na terenie administracyjnie zaliczanym do Zawiercia, przy ogromnej dozie determinacji i samozaparcia odnajdziemy kochbunker wchodzący w skład linii B1.
Obiekt znajduje się w straszliwych krzakach, ostrężnicach, głogach i wszystkim, co kolczyste oraz zniechęcające do przedzierania się.
Jednym słowem - jest to schron dla prawdziwych zapaleńców. Nie mam pojęcia, czy otwór w stropie ustrojstwa był od początku zaplanowany, czy jest on wynikiem wady konstrukcyjnej.
Szczerze powiedziawszy - biorąc pod uwagę liczne spękania, widoczne na ścianach tego kocha - podejrzewam, że po wojnie po prostu zdetonowano tu znalezione w okolicy niewybuchy.
Lokalizacja
Zdjęcia wykonałam w lutym 2016 roku.