Znajdujący się nieopodal Ringstand 56c jest prawie całkowicie zasypany ziemią.
Odnalazłam go dzięki doświadczeniu zdobytemu na oglądanych wcześniej obiektach - po prostu dokładnie, po kolei, lustrowałam każdą kępę krzaków.
To naprawdę dobra metoda... tylko trochę czasochłonna i po zakończeniu tej całej zabawy strasznie bolą nogi.
W dodatku po powrocie do domu okazało się, że łatwiej by to wszystko poszło, gdybym wcześniej spytała o radę wujaszka Google.
Niestety, jestem upartą tradycjonalistką.
Lokalizacja
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."