Dom polozony jest niedaleko wioski Mikielewszczyzna, przy lesnej sciezce, na zarastajacej polance. Jest tak zarosniety ze zauwazylismy go dopiero bedac od niego chyba 3 metry!
Wnetrze dosyc wypatroszone, zniszczony piec, rozrzucone w bezładzie sprzety codziennego uzytku
Prawdziwe "skarby" mozna bylo znalezc na poddaszu, w skrzynkach, na poleczkach i rozrzucone po podlodze:
Stare gazety, ktore przetrwaly zmiany ustrojowe na suchym i zacisznym podlaskich strychu
Listy sprzed 40 lat... Pewnie ani Ania ani Zosia ani Janek w najsmielszych snach nie pomysla, ze ktos go teraz czyta...
Zeszyty szkolne z lat 70 tych
A wokol las i gąszcz pokrzyw zjadajacych wrecz maly zagubiony domek...