"Szczucinka" 48 kilometrowa linia kolejowa pomiędzy Tarnowem , a Szczucinem powstała jako prywatne przedsięwzięcie spółki skupionej wokół ks. A. Lubomirskiego. Wybudowano ją w rok , a otwarto w październiku 1906 r.
Na 16-tym kilometrze trasy na łuku powstała stacja kolejowa miasta i gminy Żabno. Stacja i otoczenie jest obecnie w opłakanym stanie , a linia jest przejezdna jedynie do tej stacji, dalej to już tylko samosiejki, krzaki i chwaściory...
Tej niedzieli (29.09.2019) stacja się ożywiła , a to za sprawą pociągu retro z Chabówki , który dwukrotnie pokonał trasę Tarnów-Żabno prowadzony lokomotywą Ty42-107.
Przewozy pasażerskie na linii zamarły w 2000 roku . Widoczny tu szynobus zajechał okazjonalnie na stację w 2012 roku z okazji WOŚP. Zdjęcie wykonał Krzysztof Jasiński. Co do pociągów prowadzonych trakcją parową to w 1996 roku trasę do Szczucina pokonał parowóz z pociągiem retro.
Ja jak żyję nie widziałem tylu ludzi kibicujących przejazdowi parowozu w niedzielę .W każdym dostępnym miejscu stały grupki kilkudziesięciu widzów przyglądających się pociągowi. Trzeba w tym miejscu dodać , że to lokalne społeczności i stowarzyszenia uratowały Szczucinkę , która kilka lat temu szła do likwidacji z przeznaczeniem na ścieżkę rowerową...
Miejscami pociąg jechał w wysokiej trawie .
Kiedyś szczucinka pełniła bardzo ważną rolę bo dostarczała masowe towary na kielecczyznę . W Szczucinie na stacji przeładowywano towary na wąskotorówkę , która przez most na Wiśle dojeżdżała do Buska zdroju. Dzisiaj ktoś powraca do tematu kolejowego połączenia Tarnowa z Buskiem.
Przez pewien czas stacja nazywała się "Żabno nad Dunajcem"
Mój film z trasy przejazdu pociągu: