Strażnicy Czasu

W jednej z podrzędnych dzielnic miasta stoi równie podrzędny budynek po dawnej szkole. Początkowo był to obiekt należący do Kombinatu Budowlanego. Pierwotnym przeznaczeniem budynku były biura - w środku znajdowała się jadalnia, można było kupić tam za PRL-u kawę - oczywiście nie do końca legalnie. W latach 90-tych swoje miejsce w środku znalazła Zasadnicza Szkoła Zawodowa nr im. Tadeusza Kościuszki. Nie na długo, bo już w 2002 roku Rada Miasta postanowiła połączyć cztery szkoły zawodowe w jednym budynku. Patrząc po rozmiarach placówki nie powinno dziwić że uczniowie zostali z tego budynku wyprowadzeni. Wkrótce jednak do pomieszczenia trafili studenci Instytutu Pedagogiki gdzie uczyli się socjologowie. Chichotem historii krótko po nich następnymi najemcami budynki stali się bezdomni - którym to wspomniani studenci powinni właśnie pomagać. Jest ich tam cała masa, sami spotkaliśmy kilku podczas wizyty. Poza paroma ciekawymi wrzutami w zasadzie nie ma tam czego szukać.