Dzisiaj napiszę o kościele parafialnym pw. Świętych Pustelników Andrzeja, Świerada i Benedykta w Tropiu. Tropie to niewielka miejscowość w powiecie nowosądeckim w gminie Gródek nad Dunajcem. A świątynia to prawdziwa perełka małopolskiej architektury sakralnej.
Byłam przy kościele dwa razy. Już po pierwszym " spotkaniu" byłam w nim " zakochana". Niestety nie miałam aparatu i nie zrobiłam zdjęć. Ale po kilku miesiącach wróciłam już " pod bronią" i teraz zamieszczam zrobione wtedy fotki. Wnętrza kościoła nie mam, ponieważ był zamknięty. Ale jeszcze tam wrócę i uzupełnię. Chyba, że mnie ktoś ze "Strażników" ubiegnie.
Kościół usytuowany jest na niewielkim wzgórzu, nad samą taflą Jeziora Czchowskiego i jest to jeden z najpiękniej położonych obiektów zabytkowych w Polsce.
Romańska świątynia jednonawowa, pochodzi z przełomu XI-XII wieku i należy do najstarszych w tej części naszego kraju.
Jak głosi tradycja, kościół powstał na miejscu pustelni św. Świerada, benedyktyńskiego mnicha żyjącego na przełomie X i XI wieku. Z budowli ukończonej w XII wieku przetrwało tylko prezbiterium zakończone prostą ścianą, trzy romańskie okna, obecnie częściowo zamurowane, oraz fragmenty polichromii na zewnątrz i we wnętrzu kościoła. Podczas przebudowy w XIII i XIV wieku, po najazdach tatarskich, które znacznie zniszczyły świątynię, dobudowano od północy zakrystię. Z tego czasu pochodzi także ostrołukowe odrzwia bocznego wejścia do kościoła oraz niektóre okna. Kolejna przebudowa kościoła miała miejsce w wieku XVI, gdy ponownie został on zdewastowany, tym razem przez arian. W 1634 roku dodano kruchtę i kaplicę.
Od 1959 roku w świątyni przechowywane są relikwie św. Świerada, ofiarowane przez biskupa Nitry.
W ostatnich latach kościół odnowiono i pokryto nowym dachem, po tym jak poprzedni zniszczyła wichura.
Kościół po restauracji oraz rewitalizacji otoczenia stał się niezwykle „fotogeniczny”. Z tarasu obok roztacza się piękna panorama na Jezioro Czchowskie i zamek Tropsztyn a położenie świątyni na skalnym wzgórzu, tuż nad taflą jeziora, przydaje jej dodatkowego uroku.
Jeszcze raz polecam wizytę w tym malowniczym miejscu. Zwłaszcza, że niedaleko kościoła znajduje się jeszcze kilka obiektów. Między innymi grota św. Świerada a obok niej murowana kapliczka z XVIII wieku oraz resztki pnia starego dębu, gdzie według legendy chronił się Święty.