Gliwice - most towarzyszący

[Karolina Kot]

W Gliwicach - Ostropie, na terenie kompleksu leśnego, należącego do dawnego poligonu wojskowego, nieopodal betonowej podstawy pod niemiecki radar z czasów II Wojny Światowej, natrafić można na bardzo ciekawy obiekt militarny - porzucony i niszczejący tzw. most towarzyszący.
Była to interesująca konstrukcja mobilna, transportowana razem z kolumną przemieszczających się wojsk lądowych, służąca do pokonywania przeszkód terenowych.
Jej rozłożenie wyszkolonej ekipie zajmowało zaledwie kilka minut. Dzięki zastosowaniu takiego rozwiązania niestraszne stawały się rowy przeciwpancerne, mniejsze potoki i inne cieki wodne, wozy pancerne mogły po solidnej konstrukcji mobilnego mostu bez problemu dostać się na drugą stronę.

O moście towarzyszącym z Gliwic opowiedział mi swego czasu nasz forumowy kolega, Tom1977. Miejsce to odwiedziłam pod koniec listopada 2016 roku.
Przybliżona lokalizacja dla zainteresowanych

[Karolina Kot]

Żeby było ciekawiej, w bezpośrednim sąsiedztwie Wielkiego Würzburga dostrzegłam metalowe fragmenty konstrukcyjne, pochodzące prawdopodobnie z podobnego obiektu.

[kusmanek]

Fantastyczna sprawa Kilka lat temu na "Operacji Południe" w Bielsku miałem przyjemność oglądać pokaz rozkładania takiego mostu.
Wygląda to mniej więcej tak:

[tom1977]

Fantastyczna sprawa Kilka lat temu na "Operacji Południe" w Bielsku miałem przyjemność oglądać pokaz rozkładania takiego mostu.
Wygląda to mniej więcej tak:

Przedstawiony przez Ciebie to most popularnego w układzie warszawskim typu BLG-67. Ten z Gliwic jest szczególnie interesujący należy do typu MH-12 (B2) wyprodukowano go w niewielkiej ilości sztuk i po serii testów nie przyjęto do uzbrojenia LWP. Gliwicki wygląda na jedyny zachowany.

http://www.magnum-x.pl/artykul/holowany ... 64-czesc-i

[tom1977]

Kilka fotografii z roku 2016

[tom1977]

Stan obecny oraz dodatkowe ruchome przęsła, odnalezione przez Karolinę.

[kusmanek]

Przedstawiony przez Ciebie to most popularnego w układzie warszawskim typu BLG-67. Ten z Gliwic jest szczególnie interesujący należy do typu MH-12 (B2) wyprodukowano go w niewielkiej ilości sztuk i po serii testów nie przyjęto do uzbrojenia LWP. Gliwicki wygląda na jedyny zachowany.

W takim razie straszna szkoda, że gnije w lesie, zamiast odrestaurowany zasilać zbiory jakiegoś muzeum.

[Karolina Kot]

W takim razie straszna szkoda, że gnije w lesie, zamiast odrestaurowany zasilać zbiory jakiegoś muzeum.

Tomek właśnie w tym celu poleciał dziś w krzaki inwentaryzować znalezisko. Trzymamy kciuki!

[kusmanek]

To w takim razie zmienia postać rzeczy Ja też trzymam kciuki
Miło by było zobaczyć kiedyś to cudo na chodzie.

[tom1977]

Walka o most trwa w zasadzie od momentu jego odkrycia ,sprawa została zgłoszona do dwóch placówek muzealnych. Muzeum Śląskie - pracownicy byli na miejscu oglądać znalezisko ,niestety koszty wydobycia i transportu ich przerosły . Muzeum Wojsk Inżynieryjnych z Wrocławia - placówka zaczęła załatwiać wymagane zezwolenia ,niestety gdzieś ugrzęzła w wojskowej biurokracji agencji mienia wojskowego. Nie oczekiwanie w tym tygodniu otrzymałem telefon od trzeciej placówki ! Aby nie zapeszać na razie nie będę wymieniał jakiej , pożyjemy zobaczymy co dalej z mostem się stanie.