Moda na romantyczne tunele i groty oraz skaliste turnie nie ominęła także sosnowieckiej rodziny Schoenów.
W pięknym i zadbanym niegdyś parku, po południowej stronie pałacu Gustawa Schoena, nieopodal przędzalni, powstały sztucznie usypane, usiane wapiennymi skałami wzniesienia.
Jedno z nich zaopatrzono w sztucznie stworzoną grotę, przypominającą wyglądem jaskinię.
Twórcy inspirowali się i nawiązywali najpewniej do malowniczych okolic pobliskiej Wyżyny Krakowsko- Częstochowskiej.
Groty, analogicznie jak w parku Mieroszewskich na Zagórzu, były murowane z cegły, następnie pokrywane ziemią i przywiezionymi z Jury kamieniami.
Obiekt zachował się do dziś w dobrym stanie, pomimo aktualnej roli śmietnika, jakie pełni.
Wejścia do wnętrza antropomorficznej jaskimi, niczym w legendzie o Jaskini Łokietka, broni rozpostarty na gigantycznej pajęczynie krzyżak.
Lokalizacja